Wiadomości

Siły protureckie celowo wstrzymały natarcie w Trypolisie, by umożliwić Rosjanom wycofanie się?

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Potwierdzają się spekulacje, że oddziały wspieranego przez Turcję libijskiego Rządu Porozumienia Narodowego (GNA) celowo wstrzymały natarcie w Trypolisie, żeby umożliwić wspierającym Libijską Armię Narodową (LNA) formacjom rosyjskim wycofanie się z pola bitwy.

Przypomnijmy, że 13 kwietnia oddziały GNA rozpoczęły wielką ofensywę w zachodniej części kraju, której zwieńczeniem było zdobycie bazy lotniczej Al-Zawiya.

W tym samym dniu, gdy oddziały LNA wycofały się z bazy Al-Zawiya, na lotnisko Al-Dżufra w Libii zaczęły przybywać rosyjskie samoloty bojowe. Samoloty te przyleciały z Rosji najpierw do bazy lotniczej Hmejmim w Syrii, przy czym miało to miejsce w dniach 12 – 14 maja. Tam spędziły one 4 – 5 dni, przy czym w tym czasie zmieniono im kamuflaż, po czym w dniach 18 – 19 maja zostały przerzucone do Libii.

21 maja szef libijskiego MSW powiedział, że do Libii Rosjanie przerzucili osiem samolotów – sześć myśliwców MiG-29 i dwa bombowce Su-24. Tego samego dnia dowódca wojsk lotniczych Libijskiej Armii Narodowej Sakir Al-Dżaroshi zapowiedział „rozpoczęcie największej operacji lotniczej w historii Libii przeciwko celom tureckim” w tym kraju, dodając, że „nadchodzące godziny będą bardzo bolesne”.

Szef libijskiego MSW: Rosja przerzuca samoloty z Syrii do Libii

Później okazało się, że tych samolotów jest nawet więcej – 26 maja Amerykanie zaprezentowali bowiem zdjęcia satelitarne, które nie tylko stanowiły potwierdzenie wcześniejszych doniesień, ale także pozwoliły je częściowo zweryfikować. Tak więc prócz myśliwców MiG-29 i bombowców Su-24 stwierdzono obecność w bazie lotniczej Al-Dżufra w Libii także myśliwców Su-35. W sumie Amerykanie doliczyli się tam 14 rosyjskich samolotów.

Amerykanie ujawnili zdjęcia rosyjskich samolotów bojowych w Libii

Tymczasem 22 maja, z samego rana rozpoczął się kolejny etap ofensywy sił protureckich, które tym razem uderzyły na południowe dzielnice Trypolisu.

23 maja, późnym popołudniem pojawiła się informacja, że Rosjanie stacjonujący w leżącym na południe od Trypolisu mieście Tarhuna oraz w południowych dzielnicach Trypolisu wycofali się z zajmowanych dotąd pozycji. Do sieci trafiły filmy i zdjęcia konwoju złożonego z około 40 pojazdów, w którym były między innymi ciężkie haubice, pojazdy opancerzone GAZ Tigr, a także dwa samobieżne artyleryjsko-rakietowe zestawy przeciwlotnicze Pancyr-S1. Dodajmy, że dzień wcześniej w walkach o południowe dzielnice Trypolisu miało zginąć trzech Rosjan, ciało jednego z nich zostało pozostawione przez jego towarzyszy broni na porzuconym przez nich stanowisku.

Turcy: Rosjanie wycofują się z Tarhuny

Wkrótce okazało się, że takich kolumn, które wyruszyły na południe, było zdecydowanie więcej. W kolejnych dniach Rosjanie, którzy wycofali się z Trypolisu i Tarhuny, wraz ze sprzętem załadowali się na lotnisku Bani Walid do samolotów i odlecieli. W sumie naliczono 16 lotów. Burmistrz Bani Walid Salem Nawir powiedział, że w sumie ewakuowano około 1500 Rosjan. Ciężki sprzęt, który nie został przetransportowany samolotami, wyjechał z Bani Walid wieczorem 26 maja w konwoju, w którym były między innymi cztery Pancyry.

Rosjanie, którzy wycofali się z Trypolisu i Tarhuny, zostali ewakuowani samolotami z lotniska Bani Walid

Pomimo wycofania się Rosjan, tempo natarcia sił GNA w Trypolisie i w jego najbliższej okolicy wyraźnie spadło. Pojawiły się sygnały, iż natarcie zostało wstrzymane celowo, by umożliwić Rosjanom wycofanie się z Trypolisu i Tarhuny i że poprzedzone to zostało rozmowami na najwyższym szczeblu przedstawicieli władz Rosji i Turcji. Faktem jest, że przez kilka kolejnych dni nad polem bitwy nie pojawiały się tureckie drony uderzeniowe, a kolumny wojsk rosyjskich przemieszczały się do Bani Walid nie niepokojone przez nikogo. Także już w Bani Walid nie były one atakowane i mogły się w spokoju ewakuować.

Wygląda na to, że mamy potwierdzenie, iż tak było w istocie…

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!