Korytarz Zangezur musi zostać otwarty, niezależnie od tego, czy Armenia tego chce, czy nie – powiedział w orędziu noworocznym prezydent Azerbejdżanu İlham Əliyev.
Przypomnijmy, że Zangezur to kraina należąca w większości do Armenii, leżąca między Górskim Karabachem i Nachiczewaniem. Ten ostatni, choć należy do Azerbejdżanu, nie graniczy z zasadniczym terytorium Azerbejdżanu, ale graniczy (wąskim przesmykiem) z Turcją,
– W związku z otwarciem korytarza Zangezur prowadzone są zakrojone na szeroką skalę prace, budowane są linie kolejowe i autostrady. Korytarz Zangezur musi zostać otwarty, niezależnie od tego, czy Armenia tego chce, czy nie. Pokazaliśmy silną wolę, wszystko idzie zgodnie z planem – powiedział w orędziu noworocznym prezydent Azerbejdżanu.
Zəngəzur dəhlizinin açılması ilə əlaqədar genişmiqyaslı işlər aparılır, dəmir yolları, avtomobil yolları çəkilir. Zəngəzur dəhlizinin açılması mütləq olmalıdır, Ermənistan bunu istəsə də, istəməsə də. Biz ortaya güclü iradə qoymuşuq, bütün işlər plan üzrə gedir. pic.twitter.com/yvb7wwEmVR
— İlham Əliyev (@azpresident) December 31, 2022
To kolejna wypowiedź, w której kieruje on roszczenia terytorialne wobec Armenii. Kilka dni temu mówił on o wielkiej krzywdzie, jaką było włączenie “Zachodniego Azerbejdżanu” do Armenii i wypędzenie stamtąd w czasach sowieckich ludności azerbejdżańskiej. Podkreślił, że krzywda ta powinna zostać naprawiona, a potomkowie wypędzonych winni móc powrócić w ojczyste strony:
W trakcie grudniowego szczytu oguzyjskiego, z udziałem przywódców Turcji, Azerbejdżanu i Turkmenistanu, Əliyev stwierdził, że trwają prace nad otwarciem korytarza Zangezur. – W części korytarza Zangezur, która przechodzi przez Azerbejdżan, ukończono 40 proc. linii kolejowej i 70 proc. autostrady. Prace zakończą się w 2024 r. i docelowo powstanie nowy korytarz transportowy – powiedział.
Szczyt oguzyjski – Turcja, Azerbejdżan i Turkmenistan zacieśniają współpracę
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
