Wiadomości

Prezydent Azerbejdżanu wskazuje kolejne kierunki ekspansji

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W polityce zagranicznej Azerbejdżanu wyłania się nowy kierunek ekspansji – “Azerbejdżan Zachodni”! Mowa już jest nie tylko o “korytarzu Zangezur”, który miałby połączyć Nachiczewań z zasadniczym terytorium Azerbejdżanu, ale także o Erywaniu, czyli o obecnej stolicy Armenii.

Prezydent Azerbejdżanu İlham Əliyev spotkał się z grupą intelektualistów z “Zachodniego Azerbejdżanu”. Chodzi o potomków osób, które zostały wysiedlone z terytorium dzisiejszej Armenii w czasach sowieckich. „Zachodni Azerbejdżan jest naszą historyczną ojczyzną i wrócimy na te ziemie” – powiedział Əliyev, przedstawiając zalecenia dotyczące przygotowania Koncepcji powrotu do “Zachodniego Azerbejdżanu” w krótkim czasie. Zapewnił, że ma się to odbyć drogą pokojową, co jednak trudno sobie wyobrazić.

Prezydent Azerbejdżanu stwierdził, że odebranie Azerbejdżanowi Erywania, obecnej stolicy Armenii, było zbrodnią. „To był niewybaczalny krok, to była zdrada, to była zbrodnia. Wszyscy dobrze o tym wiemy, nasi ludzie też powinni. Nigdy nie powinniśmy fałszować naszej historii”. – powiedział Əliyev.

Z kolei mówił on o oddzieleniu regionu Zangezur od Azerbejdżanu i przyłączeniu go do Armenii. Stwierdził on, że przekazanie regionu Zangezur Ormianom miało na celu zerwanie połączenia między Azerbejdżanem i Turcją. : „W 1920 roku decyzją rządu sowieckiego i pod naciskiem ormiańskich nacjonalistów nasza druga historyczna ojczyzna, Zangezur, została oddzielona od Azerbejdżanu i przyłączona do Armenii. To kolejna zbrodnia przeciwko naszemu narodowi. To jest oczywiste” – powiedział prezydent Azerbejdżanu.

„Po pierwsze, ormiańscy nacjonaliści zajmowali ważne stanowiska w sowieckim rządzie. Z drugiej strony był to krok w kierunku geograficznego oddzielenia Azerbejdżanu od Nachiczewanu i Turcji” – powiedział İlham Əliyev.

„Nie jesteśmy następcą Azerbejdżańskiej SRR, ale Republiką o powierzchni 114.000 kilometrów kwadratowych!” – stwierdził prezydent Azerbejdżanu, dając do zrozumienia, iż wciąż “brakuje” 28.000 kilometrów kwadratowych, do przyłączenie których jego kraj będzie dążył.

/wk/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!