Europa Wiadomości

Paryż ma już dość elektrycznych hulajnóg. Od września wprowadza ich zakaz

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Zielony komunizm, jak każda lewicowa fanaberia, bohatersko walczy z problemami, które sam tworzy. Tym razem w grę wchodzi sprawa rzekomo ekologicznych i wysoce użytecznych środków transportu miejskiego – elektrycznych hulajnóg.

Paryż wprowadza od 1 września br. zakaz wypożyczania hulajnóg elektrycznych. Stręczone latami jako idealne rozwiązanie dla dużych, zatłoczonych miast hujalnogi, stanowią dla włodarzy coraz większy problem. Hulajnogi w teorii miały być nowym, łatwo dostępnym i co równie ważne – ekologicznym- środkiem transportu miejskiego. By z nich skorzystać wystarczyło pobrać aplikację na telefon, wykonać kroki widoczne na ekranie i ruszać w drogę.

Wszystko byłoby piękne, gdyby nie kilka szczegółów. Jak czytamy w raporcie paryskiej policji, w samym 2022 roku doszło aż do 272 wypadków z udziałem hulajnóg elektrycznych. W ich wyniku 278 osób zostało rannych, a trzy zmarły. Użytkownicy pojazdów jeżdżą na nich zbyt szybko, często nieuważnie, bez kasku, a nawet pod wpływem alkoholu i z innymi osobami, co jest niedozwolone i niebezpieczne.

Innym problemem jest parkowanie urządzeń. Nie sposób nie zauważyć hulajnóg pozostawionych w miejscach do tego nieprzeznaczonych, właściwie nawet rzuconych na chodnik, przypadkowe posesje, przystanki autobusowe czy ścieżki rowerowe. Wiele z nich ląduje też w rzekach czy rowach melioracyjnych. Nie trzeba chyba dodawać, że głównymi sprawcami tego typu porzuceń, są czarni i arabscy nachodźcy.

2 kwietnia br. w Paryżu przeprowadzono w sprawie hulajnóg, miejskie referendum. Wzięło w nim udział 100 tysięcy mieszkańców. Odpowiadali oni na pytanie, czy są za lub przeciw hulajnogom elektrycznym. Jak się okazało, Paryżanie mają ich dość — za zakazem opowiedziało się aż 89 procent głosujących.

W związku z powyższym, władze Paryża postanowiły wprowadzić zakaz wypożyczania hulajnóg elektrycznych. Wejdzie on w życie już od 1 września 2023 roku. Biuro burmistrza Paryża odmówiło przedłużenia umów z trzema prywatnymi operatorami hulajnóg. Firmy wraz z końcem sierpnia będą musiały usunąć hulajnogi z ulic miasta.

NASZ KOMENTARZ: Elektryczne hulajnogi nie zdały egzaminu bo nie mogły go zdać. Coś co jest publiczne, ludzie traktują jak niczyje i nie dbają o dane dobro jak o własną własność. W Polsce dobitnie pokazały to czasy PRL, osobliwie los PGR. W Paryżu jest jeszcze gorzej bo w grę wchodzą tłumy afrykańskich i azjatyckich nachodźców, którzy nie mają poszanowania do żadnej własności. Mimo wszystko cieszymy się, że następuje powolny odwrót od głupiego pomysłu, jakim były te nieszczęsne hulajnogi. Mamy nadzieję, że wkrótce, w śaldy Paryża ruszą inne europejskie miasta, zwłaszcza polskie.

Polecamy również: Cyrk z elektrycznymi samochodami dobiega końca?

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!