W nocy z soboty na niedzielę na drezdeńskim Albertplatz miała miesce masowa bójka z udziałem około 40 osób.
Jak informuje policja, obie grupy starły się ze sobą około godz. 2.30, kiedy to nieustalony cudzoziemiec kopnął kontener z butelkami. Gdy znajdujący się w pobliżu Niemiec zwrócił mu uwagę, ten go uderzył. W ślad za tym doszło do awantury, do której dołączały coraz to nowe osoby. W ruch poszły noże i potłuczone butelki.
Zanim policja dotarła na Albertplatz, grupa cudzoziemców zniknęła. Na miejscu policjanci znaleźli czterech rannych Niemców. Mają oni rany zadane nożami i potłuczonymi butelkami. Policja wszczęła w tej sprawie dochodzenie.
/tag24.de/
Przeczytaj również:
Niemiecka afera wizowa. O co chodzi?
Ojciec wiceministra Rzymkowskiego został aresztowany na trzy miesiące
Pierwsze Himarsy trafiły na wyposażenie Wojska Polskiego
Koło portu w Dziwnowie statek utknął na mieliźnie - trwa ewakuacja pasażerów
Gorąca noc w Teheranie. Policjanci dołączyli do zrewoltowanego tłumu?
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
