Felietony Wiara

Antoni Ciszewski: Polityka świeckiego frazesu – mydła i powidła

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Antoni Ciszewski: Polityka świeckiego frazesu – mydła i powidła.

Mydło i powidło – to w istocie zinstytucjonalizowany, niegdysiejszy a także dzisiejszy egoizm, traktowany przez akademika, występującego w roli telewizyjnego i intelektualnego dobo i domokrążcy, z nieskrywaną wyższością. Jego końcową formą (nie obyczajową) jest serwilizm (od łac. servus – niewolnik), którego płaszczyzna porozumienia oparta została na programowej niewiedzy neomarksistów, których wiernymi naśladowcami  są ślepe struktury światowych socjalistów.

Esencją tej zwodniczej i bezsensownej polityki jest antykulturowe i zmysłowe wynaturzenie. Które w porozumieniu z „niewiedzącymi naśladowcami” uczą podprogowo innych jak korzystać z równie smacznych owoców zeświecczenia. Będącego przecież atrakcją każdego „wesołego miasteczka”, z niewielką tylko gdzieniegdzie szczeliną modernistycznej, postępowej laicyzacji.

Ta chochola laicyzacja, rodzona z demonicznego łona synkretyzmu religijnego, stanowi sprzeciw gnostyków i masonów wobec Objawionej, świętej i niezmiennej Tradycji Kościoła katolickiego. Po kartezjuszowsku – Cogito ero sum, a w tłumaczeniu na polski myślę więc jestem – to zaproponowany model poszukiwania ludzkich podstaw wiedzy.

Tak rozumiana swoboda myślenia świeckiego nie oddaje cnót posłuszeństwa Słowu Bożemu, a bez tego posłuszeństwa nie ma mowy o bogobojnym trwaniu w wiarze katolickiej – zbyt łatwo przecież zastępowanej w dziejach świata filozoficznym trendem o moralności. (…) Bądźcie wierni, każdy w swoim stanie życia, gdyż z wierności rodzi się błogosławieństwo i stałość w wierze. (…) – Święty Michał Archanioł.

Ewangelicznym obrazem pełnego nawrócenia grzesznika jest jego skrucha wyrażona w sakramentalnym akcie pokuty oraz przyjęcie przez penitenta nadrzędności prawa Dekalogu X Przykazań Bożych, w którym wyrażona jest Wola Boga Troistego. Współcześnie – po masońsku –  ta wielokierunkowość filozoficznego rozumowania owocuje wyraźną rezygnacją z dobrodziejstwa katolickiego, jakim bez wątpienia jest bogactwo sakramentalne – główne źródło łask Bożych na ziemi.

W tym wymiarze pokrewieństwa religijnego i społecznego, również kultura narodowa Polaków korzysta z bezcennego błogosławieństwa Bożego za pośrednictwem duchowieństwa (kapłanów jako jedynych szafarzy Ofiary Mszy świętej) właśnie oraz rodzin i ludzi bogobojnych. Upadła duchowo kondycja człowieka, od zarania grzechu pierworodnego, była zawsze tego – co dobre i słuszne w życiu i prawie – przeciwieństwem.

Tak, tak to demon wymyślił czarnowidztwo; a myśli ludzkie pogrążył w oparach absurdu. Przykładem tego ideologicznego prostactwa i kanciarstwa było i wciąż jest bałamutne malkontenctwo (melancholia, napastliwość, narzekanie). Jako cynik, kłamca i prześmiewca Boskiego porządku, Lucyfer, nie zdając egzaminu z próby wierności Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu, na zawsze pozostanie łowcą pustosłowia i wynaturzonej namiętności.

Ciało kobiety stanie się więc dla demona zabawką w jego rynkowej grze o wpływy i pieniądze. W namiotach grzeszników – w telewizji, Internecie, dyskotekach, na plażach – zakróluje demoniczny styl na narkotyki, gwałty, separacje, rozwody. Aborcja wyjdzie z łona kobiety wyzwolonej z więzów religijnych, rodzinnych i kulturowych. Jej wyobraźnia ulegnie naporowi zła – to w skutek świadomego i lekkomyślnego porzucenia Nauki Jezusa Chrystusa, jako zupełnie bezbronna, podąży za wonią demonicznego uwodzenia.

(…) Ludzie źli żyją albo dla poprawy, albo dla uświęcenia sprawiedliwych (…) – Słowa Matki Bożej z Orędzi na czasy ostateczne, które właśnie nadeszły, mistyczka i wizjonerka Agnieszka Jezierska.

Jak pomóc sobie i innym?

Z książki Pouczenia złego ducha, autorstwa wybitnego włoskiego egzorcysty oraz biblisty i teologa z Wenecji, o. Pellegrino Ernettiego OSB, dowiadujemy się nieco więcej na temat upodobać demona:

 (1) „Politycy, którzy deklarują, że są chrześcijanami, ale nimi nie są, należą do niego i są do jego usług. Ta zafałszowana postawa chrześcijańska właśnie ułatwia zwodzenie innych.

To politycy wykradają pieniądze całym narodom; pieniądze nabyte potem i łzami ciężkiej pracy; pieniądze wydarte ubogim rodzinom za pomocą niesprawiedliwych podatków, nakładanych przez tych polityków, którzy sami grzęzną w codziennej otyłości i próżniactwie.

(2) „Politycy, którzy nazywają się „laikami”, są w awangardzie demona-zwodziciela. Ich domeną jest wystudiowane kłamstwo, które mnoży mniejsze lub większe nadużycia; rzucają oszczerstwa spreparowane w mafijny sposób, wykorzystują system intryg ze wskazaniem na nieobyczajność, potem w sposób cyniczny roznoszą w środkach masowego przekazu w określonym celu.

Tacy politycy, to  „umiłowani uczniowie i naśladowcy” złego ducha.

(3) „Sędziowie i prokuratorzy”, którzy mają za plecami tradycyjne motto „Sprawiedliwość jest równa dla wszystkich”, która ich samych już nie dotyczy. To „mali niewolnicy sprawiedliwości zjednoczeni w syndykat”, uzależnieni od pieniędzy i awansów.

Należą do nich krzywdziciele niewinnych ludzi, niewinnie skazywanych  na wiele lat więzienia. Jednocześnie częstokroć uwalniają i uniewinniają zwolenników demona, tych co są uznawani wśród ludzi za morderców i oszustów. Książe ciemności cieszy się, że ma do dyspozycji takich „sędziów upolitycznionych, partyjnych, sprzedajnych”.

Egzorcysta (o. Ernetti)  cytuje szyderczą wypowiedź demona: „Jakże wielu, wielu ich przechodzi coraz więcej każdego dnia do mego królestwa, przyciąganych przez pieniądze, karierę i pychę, moją broń przez nich umiłowaną i upragnioną… (długi śmiech…)! Sprawię jeszcze, że znikną ci sędziowie, którzy nie chcą się do mnie przyłączyć…

Taki obraz rzeczywistości obecnego świata znajduje swoje odzwierciedlenie w przekazie demonicznym podczas przeprowadzanych egzorcyzmów na osobach zniewolonych przez złego ducha. Demon przymuszony przez kapłana egzorcystę do powiedzenia prawdy, mówi jak jest. Jak się okazuje, wtedy niczego nie obwija w bawełnę.

Przegłosowanie przez Sejm pakietu czterech projektów ustaw dotyczących aborcji – to skrajnie lewicowa aprobata zabijania nienarodzonych dzieci, odpowiadająca powziętym celom piekła. Ten rodzaj stanowienia prawa nie spełnia żadnego kryterium normatywnego, przeczy także konstytucyjnemu prawu ochrony życia. Bezprawnie usiłuje wyrugować dziecko poczęte z kanonu prawa naturalnego.

Nam, Polakom, pozostaje szturm modlitewny i pokuta narodowa, inaczej nie pokonamy zła na polskiej ziemi. Zwycięzcą może być tylko Bóg Wszechmogący w Trzech Boskich Osobach.

Polecamy również: USA potępiły żydowskie pogromy na Palestyńczykach

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!