Wiadomości

Zamordyzm po warszawsku: Zakaz jazdy w mieście dla pojazdów „antyaborcyjnych i homofobicznych”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości, że mamy do czynienia z kolejną po nazizmie i komunizmie ideologią totalitarną, to pragniemy poinformować, że Rada Miasta Warszawy, w której zwolennicy ideologii LGBT mają większość, właśnie przegłosowała zakaz jazdy w mieście dla pojazdów „antyaborcyjnych i homofobicznych”

Podczas czwartkowej sesji Rady Miasta, radni zatwierdzili uchwałę “zakazującą poruszania się niektórymi rodzajami pojazdów”. Chodzi m.in o furgonetki propagujące treści homofobiczne i antyaborcyjne. Według radnych PiS, uchwała jest niezgodna z prawem.

Za przyjęciem uchwały głosowało 41 radnych, przeciwko było 18. Zakaz wejdzie w życie w ciągu pięciu dni po publikacji w Dzienniku Urzędowym, chyba że uchwałę uchyli wojewoda.

Projekt uchwały zgłosił i przeczytał mecenas Jarosław Kaczyński, radny KO, zwolennik skrajnego zamordyzmu i wykluczenia z debaty publicznej osób, które nie podzielają poglądów narzuconym warszawakom przez aktywistów ideologii LGBT.

– Obecne przepisy prawa są niewystarczające. Warszawa to miasto dla wszystkich, to otwarta nowoczesna stolica państwa demokratycznego – zdawał się drwić radny.

Dodał, że nie ma zgody radnych KO na jeżdżenie po ulicach stolicy furgonetek propagujących treści homofobiczne i antyaborcyjne, jak określają aktywiści LGBT osoby sprzeciwiające się deprawowaniu dzieci i młodzieży oraz mordowaniu nienarodzonych dzieci i deprawowaniu .

Radni PiS skrytykowali ten projekt, a radny Wiktor Klimiuk stwierdził, że ten nie ma on sensu i jest niezgodny z prawem, na co wskazuje m.in. opinia prawna z ratusza.

– Chcecie uchwalać coś, co jest niezgodne z prawem – mówił.

Złożył też wniosek o przesłanie projektu do odpowiedniej komisji. Proponował, żeby rada zajęła się uchwałą, “jak będzie to projekt zgodny z prawem”. Wtórował mu Błażej Poboży.

– To ograniczenie wolności głoszenia poglądów, prezentowania informacji w sferze publicznej. Istnieją inne kanały dochodzenia naruszonych swoich dóbr, jeżeli tak to odbieramy, niż podejmowanie tej uchwały – powiedział radny PiS.

Na temat projektu nie wypowiedział się przedstawiciel prezydenta Warszawy.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!