Gospodarka Wiadomości

Z powodu przymrozków owoców będzie w tym roku mniej

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Mniej będzie na rynku w tym roku owoców. Wystarczyła jedna noc przymrozków, żeby zniszczyć część upraw. Dopiero niewiele ponad dobę po ich wystąpieniu widać w sadach i ogrodach, że zawiązki owoców zaczynają czernieć, czyli zostały przemrożone.

Producenci z okolic Lublina szacują, że ucierpiało około 30 procent jabłoni, nawet 50 procent wczesnych odmian wiśni, porzeczki czarnej i około 25 procent truskawek. 

– Paradoksalnie – przynajmniej na razie – nikt nie załamuje rąk. Dlaczego?Bo nie ma nic gorszego, niż klęska urodzaju. Jabłka za 5, czy 8 groszy? – szkoda zbierać, bo koszty są większe, niż zysk. Mniejszy plon sprawi, że będzie mniej jabłek na rynku, czyli nie będzie zasypany produktem. Ceny powinny być więc wyższe – mówi Andrzej Duda, sadownik z Motycza koło Lublina. 

– Dwa lata temu było mało jabłek, w ubiegłym obrodziło, a pieniędzy miałem mniej, a pracy więcej. Identyczna sytuacja jest w przypadku truskawek i czarnej porzeczki. Człowiek się mniej narobi i nadźwiga, a tyle samo zarobi – Zbigniew Krzewiński, ogrodnik, właściciel gospodarstwa szkółkarskiego z Zemborzyc. 

Truskawka i porzeczka są delikatne. Przy 2 stopniach na plusie kwiaty już mogą zostać uszkodzone. Przy mrozie po prostu czernieją i nic z nich nie będzie. Jakie są skutki – dopiero będzie widać w pełni za kilka dni. Wiele kwiatów nie jest jeszcze otwartych, a w środku mogą być przemrożone. W wiśniach na zewnątrz są płatki, które wydawałoby się nie są naruszone, ale po zajrzeniu do środka zawiązki owoców zaczynają brązowieć, czyli za chwile zrobią cię czarne.

– Owoców z nich nie będzie – mówi sadownik Andrzej Duda. 

Na pewno nie grozi nam klęska urodzaju. Zbiory na pewno będą już niższe, niż ubiegłoroczne. Jeśliby się przytrafił kolejny przymrozek, to sytuacja mogłaby być już zła – bo jeśli teraz np. zmroziło 50 procent kwiatów wiśni i jakieś 30-40 jabłoni, to następnego roku mogłyby nie przetrzymać.

/rmf24.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!