W nadleśnictwach RDLP w Radomiu trwają intensywne prace związane z odnawianiem lasu.
Tej wiosny wysadzonych zostanie ok. 12 mln drzew i krzewów. Tym samym odnowionych zostanie 1,8 tys. ha powierzchni, na których zgodnie z planami urządzenia lasu i przepisami prawa drzewa zostały wycięte w związku z zapotrzebowaniem społeczeństwa na drewno i produkty z niego pochodzące. Zachowanie trwałości lasu, przy ciągłości jego użytkowania to jedne z podstawowych zasad zrównoważonej gospodarki leśnej. Odnowienia dostosowane są do warunków siedlisk i zmian klimatu, w miejscach żyźniejszych sadzone są gatunki liściaste, na słabszych siedliskach głównie sosna. Sadzone są też gatunki biocenotyczne, zwiększające bioróżnorodność lasu.
Odnowienia tego roku rozpoczęły się dość wcześnie ze względu na sprzyjające warunki pogodowe. Prace rozpoczęły się w miarę zaistnienia warunków odpowiednich do sadzenia, a wcześniej wyjmowania sadzonek na szkółkach. Obecnie są one intensywne. Pogoda sprzyja sadzeniu drzewek, w większości nadleśnictw prace zakończą się w końcu kwietnia, najdalej na początku maja. Odnowieniom sprzyjają też częste opady deszczu, sadzonki mają więc dobre warunki do rozwoju.
Wiosną w regionie radomskim i świętokrzyskim wysadzanych jest ok. 75% sadzonek, pozostałe sadzone są jesienią, kiedy warunki także sprzyjają pracom odnowieniowym. Na części powierzchni, tam gdzie pozwalają na to warunki glebowe oraz dotychczasowy skład gatunkowy, inicjowane i uznawane jest odnowienie naturalne – obecnie stanowi ono ponad 15% odnowień. Z roku na rok ich powierzchnia rośnie.
Wycinanie dojrzałego lasu, a następnie uprzątanie powierzchni, przygotowanie gleby, sadzenie młodych drzewek lub inicjowanie odnowienia naturalnego, a potem jego pielęgnacja to normalny cykl zdarzeń w gospodarce leśnej. Ustawa o lasach obliguje właścicieli lasów, nie tylko Lasy Państwowe, ale i innych niż własność Skarbu Państwa do odnawiania lasów w terminie do 5 lat od usunięcia drzewostanu, w praktyce w nadleśnictwach dzieje się to w drugim roku licząc od wycięcia. Drzewa sadzone są tam, gdzie zostały zgodnie z planem wycięte – ze względu na dojrzałość drzewostanu, potrzeby odnowienia czy też przebudowę lasu na skład gatunkowy dostosowany do siedliska. Co roku leśnicy prowadzą też zalesienia, czyli sadzenie lasu tam, gdzie dotychczas go nie było. Dzięki zrównoważonej gospodarce leśnej zaspokajane jest społeczne zapotrzebowanie na drewno i produkty drewnopochodne, a jednocześnie lasy są odnawiane i pielęgnowane, przy tym realizowane są zadania dotyczące realizacji społecznych funkcji lasu i wynikające z ustawowej zasady powszechnej ochrony lasów.
Lasy Państwowe każdego roku sadzą ok. 500 mln drzew, to oznacza, że w ciągu minuty jest posadzonych ich aż tysiąc. Rocznie w RDLP w Radomiu leśnicy sadzą ok. 16,5 mln drzew (wiosną i jesienią). Generalnie w miejscu każdego wyciętego drzewa, sprzedanego na potrzeby społeczeństwa leśnicy sadzą kilka, a nawet kilkanaście drzew. Lasów w Polsce przybywa, lesistość naszego kraju wynosi obecnie 30 proc., a tuż po II wojnie światowej wynosiła niespełna 21 proc. W polskich lasach systematycznie zwiększa się również udział innych gatunków niż sosna, głównie liściastych. Leśnicy dostosowują skład gatunkowy drzewostanu do właściwości gleby i żyzności siedliska. Dzięki temu udział drzewostanów liściastych od czasów zakończenia II wojny światowej zwiększył się z 13 proc. do 24 proc. Wzrostowi lesistości sprzyja też akcja skupu lasów i gruntów do zalesień prowadzona przez Lasy Państwowe.
W 2023 roku w regionie świętokrzyskim zostanie odnowionych 1 610 ha, najwięcej odnowień zaplanowano w Nadleśnictwie Ostrowiec Świętokrzyski – 220 ha, Jędrzejów – 170 ha, Włoszczowa, Kielce i Staszów – po 130 ha, Radoszyce, Barycz i Starachowice – po ok. 115 ha, Chmielnik, Skarżysko i Suchedniów – w przedziale 90-80 ha. Nadleśnictwa Daleszyce, Stąporków, Pińczów i Łagów posadzą po ok. 50 ha, a Nadleśnictwo Zagnańsk 35 ha. Tu większy jest udział odnowienia naturalnego – w całej dyrekcji wynosi on 370 ha.
W regionie radomskim, w którym położonych jest 1/3 nadleśnictw RDLP w Radomiu, odnowionych zostanie 840 ha, najwięcej odnowień zaplanowano w nadleśnictwach Kozienice i Dobieszyn – po 180 ha oraz Grójec – 140 ha. W Nadleśnictwach Zwoleń, Radom, Marcule i Przysucha w przedziale 90-80 ha.
W 16 polowych szkółkach leśnych, w połowie marca, zaraz po tym, gdy ziemia rozmarzła rozpoczęto wyjmowanie sadzonek. Ostatnie sadzonki wyjechały już też z największej szkółki w Nadleśnictwie Daleszyce, która jest szkółką kontenerową. W Gospodarstwie Nasienno-Szkółkarskim Nadleśnictwa Daleszyce w Sukowie zaczął się już czas siewów. Produkowane są tu 1-letnie sadzonki z tzw. bryłką, głównie gatunki liściaste – dąb i buk, ale też sosna i modrzew, a nawet lipa, klon i jawor. To najnowsza i najnowocześniejsza szkółka kontenerowa w Lasach Państwowych.
Sadzonki z leśnych szkółek kupowane są także przez właścicieli lasów prywatnych – na potrzeby odnowień i zalesień.
66% odnowień lasu to odnowienia w tzw. rębniach złożonych, gdzie różne gatunki wprowadzane są stopniowo na niewielkich powierzchniach powstałych na skutek skomplikowanych cięć bliskich naturalnym procesom. Z kolei w ramach przebudowy drzewostanów sadzone są gatunki liściaste w ramach dostosowania ich składu gatunkowego do żyzności siedlisk i dostosowania do zmian klimatycznych.
Sadzone są gatunki starannie dobrane do warunków siedliskowych, na słabszych glebach jest to głównie sosna i brzoza, a w żyźniejszych miejscach bardziej wymagające gatunki iglaste tj. modrzew i jodła oraz gatunki liściaste, w tym dęby, buki, olsze, brzozy, jesiony, klony, jawory, lipy, graby i wiele innych. W ramach wiosennych odnowień leśnicy posadzą też kilkaset tysięcy sadzonek gatunków biocenotycznych i miododajnych, wzbogacających bioróżnorodność lasu, takich jak lipa drobnolistna, dzikie jabłonie, grusze, głogi, jarząb, dereń, dzika róża czy trześnia. Podobnie jak gatunki liściaste, a często i jodła, aby przetrwały niezgryzione przez zwierzynę w młodości konieczne jest ich przejściowe grodzenie – stąd w lesie można obserwować powierzchnie zagrodzone siatką.
Główną metodą odnowienia lasu i zalesiania jest sadzenie ręczne. Dobór metody sadzenia zależy od wieku, gatunku i sposobu przygotowania gleby. W lesie najmniejsze sadzonki sadzone są z użyciem tzw. kostura, którym wykonuje się szparę w glebie, natomiast większe i starsze sadzi się do jamki czy dołka. Sadzenie drzewek ze szkółki kontenerowej odbywa się za pomocą specjalnego kostura.
Należy pamiętać, aby sadzonki były w pełni zdrowe i żywotne, właściwie ukształtowane, o odpowiedniej proporcji budowy części zielonej i korzenia, bez wad wzrostowych i rozwojowych. Wszystkie te cechy mają znaczenie dla prawidłowego rozwoju uprawy leśnej. Bardzo ważne jest wykonanie otworu o odpowiedniej głębokości, odpowiednie rozmieszczenie korzeni oraz staranne udeptanie ziemi wokół sadzonki. Ale nic się nie uda, jeśli sadzonki po wyjęciu ze szkółek nie będą prawidłowo przechowywane i zabezpieczone podczas transportu. Do ich przechowywania coraz częściej służą nowoczesne chłodnie. Na powierzchni sadzenia leśnicy stosują dołowanie sadzonek, które polega na ich układaniu w płytkim dole warstwami. Każda warstwa musi mieć korzenie obsypane świeżą ziemią i dobrze przyciśnięte, natomiast transport do miejsca, gdzie zostaną wkopane odbywa się w pojemnikach lub „luzem”. I także na tym etapie należy szczególnie o nie zadbać i zabezpieczyć ich system korzeniowy przed wysychaniem, np. za pomocą specjalnego żelu.
Przed posadzeniem drzewek na powierzchni, która będzie odnawiana lub zalesiana, sadzonki muszą być chronione przed obsychaniem korzeni. Również samo sadzenie, pozornie proste, wymaga dużej uwagi i precyzji – liczy się technika, ale należy też zwrócić uwagę, aby korzenie były skierowane w dół, nie były podwinięte i dobrze dociśnięte glebą.
Warto samodzielnie posadzić drzewo, sadzenie drzew wyzwala pozytywną energię i jest działaniem na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatu. Leśnicy współorganizują wiele społecznych akcji sadzenia lasu, zachęcają też do dbałości o środowisko i sadzenia drzew w swoim otoczeniu. Przy wyborze drzew i krzewów do ogrodów warto postawić na rodzime gatunki, które są wartościowe dla bytujących w środowisku ptaków, ssaków i zapylających owadów.
/lasy.gov.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!