Wiadomości

Ukraina oskarżyła Rosję o blokowanie portów na Morzu Azowskim, Rosja zaprzecza

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Służby portowe na zaanektowanym przez Rosję Krymie zapewniły, że nie jest prawdą, by okręty ukraińskie płynące na Morze Azowskie były blokowane. Taki zarzut padł z ust ministra infrastruktury Ukrainy Wołodymyra Omelana.

Ukraiński minister poinformował, że ruch statków przez Cieśninę Kerczeńską odbywa się wyłącznie w kierunku rosyjskich portów na Morzu Azowskim.

Według ministra na wejście na Morze Azowskie oczekuje 18 statków, które udają się do Berdiańska i Mariupola. Z drugiej strony, ze względu na brak rosyjskich zezwoleń, z portów tych nie może wypłynąć dziewięć jednostek. Kolejnych osiem oczekuje na wypłynięcie z Morza Azowskiego na redach ukraińskich portów.

– Działania strony rosyjskiej świadczą o świadomej eskalacji sytuacji na Morzu Azowskim oraz destabilizacji regionu – oświadczył Omelan.

Rosyjska agencja TASS przekazała, że jej źródło w służbach portowych zapewniło, że „nikt nie blokuje żadnych okrętów”.

– Służby portowe działają zgodnie z aktualnymi warunkami pogodowymi – dodało źródło.

Według rozmówcy TASS statki powinny zgłosić z 48-godzinnym wyprzedzeniem zamiar przepłynięcia przez Cieśninę Kerczeńską i potwierdzić go po 24 godzinach. – Statek składa zgłoszenie 48 godzin wcześniej i stoi, czekając na przejście (przez cieśninę) – oświadczyło źródło.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!