Wiadomości

Tureckie odrodzenie w Iranie: “Od dziś rozmawiamy po turecku”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Choć w Iranie, zwłaszcza w Azerbejdżanie Południowym, miliony ludzi rozmawiają na co dzień po turecku, pielęgnując ojczysty język i zwyczaje, to jednak – z drugiej strony – w ciągu ostatnich stu lat w wyniku konsekwentnie prowadzonej przez irańskie władze polityki wielu miejscowych Turków uległo wynarodowieniu. Dziś część z nich wraca do korzeni…

„Od czterdziestu lat rozmawiałem z ojcem po persku; Teraz turecka podświadomość się w nas odezwała. Odezwałem się do niego po turecku, rozmawialiśmy po turecku i pożegnaliśmy się w języku tureckim” – możemy przeczytać w jednym z wielu tego rodzaju wpisów na twitterze.

„W gimnazjum moja mama powiedziała: „Od teraz mówię po turecku, więc musisz nauczyć się mówić po turecku”. Potem zaczęła mówić po turecku, a mój brat i ja się śmialiśmy. Śmialiśmy się tak bardzo, że moja mama się zdenerwowała i nie kontynuowała. Ale teraz żałuję, że nie nauczyłem się od niej języka za jej życia” – czytamy w innym.

Żeby zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi, zachęcam do przeczytania artykułu zamieszczonego na naszym portalu kilka tygodni temu:

Persowie straszą azerbejdżańskim imperializmem

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!