Wiadomości

Tak ma wyglądać “strefa bezpieczeństwa” w północno-wschodniej Syrii

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Media tureckie zaprezentowały mapę, która ma być efektem amerykańsko-tureckich negocjacji, które powstrzymały Turcję od inwazji na obszary kontrolowane przez kurdyjskie Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF). W toku negocjacji ustalono, iż w północno-wschodniej Syrii utworzona zostanie „strefa bezpieczeństwa”, która ciągnąć się ma wzdłuż granicy z Turcji i z której wycofane mają zostać oddziały kurdyjskie. Północną jej część, szerokość 5 km, mają kontrolować jednostki tureckie, przy czym żołnierze tureccy mają mieć zakaz wkraczania do znajdujących się tam osad.

Przypomnijmy, że wcześniej strona turecka domagała się, by „strefa bezpieczeństwa” miała szerokość 30 km i by w całości przeszła pod kontrolę wojsk tureckich. Na utworzenie „strefy” nie godzili się Kurdowie, którzy w ostatnim czasie wielokrotnie byli zapewniani przez Amerykanów, że ci nie zostawią ich na pastwę Turków.

Sądząc po komentarzach, które przeczytać można w internecie, z treści amerykańsko-tureckiego porozumienia nie są zadowoleni ani Turcy, ani Kurdowie…

/wk/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!