Szwecja
Europa Gospodarka Wiadomości

Szwecja odrzuca globalistyczny program. “To przełom”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W oświadczeniu zapowiadającym nową politykę, minister finansów Elisabeth Svantesson ostrzegła, że naród skandynawski potrzebuje „stabilnego systemu energetycznego”. Oznacza to rezygnację z rygorystycznego programu klimatycznego.

Szwecja właśnie zadała poważny cios globalistycznej agendzie klimatycznej, cofając swoją politykę w zakresie zielonej energii. Svantesson zapewniła, że energia wiatrowa i słoneczna są zbyt „niestabilne”, aby zaspokoić krajowe zapotrzebowanie na energię. Zamiast tego szwedzki rząd ma wrócić do energetyki jądrowej i porzucił swoje dotychczasowe plny dotyczące dostaw 100% energii odnawialnej. Posunięcie to jest poważnym ciosem dla zawodnej i nieefektywnej technologii.

Kraje europejskie są popychane w kierunku „energii odnawialnej”, aby osiągnąć cele zielonej agendy Światowego Forum Ekonomicznego (WEF). Zielony program WEF jest mocno forsowany przez Organizację Narodów Zjednoczonych (ONZ), Światową Organizację Zdrowia (WHO), Paryskie Porozumienie Klimatyczne, Bank Światowy i administrację prezydenta USA Joe Bidena.

Ogłaszając nową politykę Szwecji, Svantesson powiedziała: „Stworzymy warunki dla powrotu energetyki jądrowej. Potrzebujemy większej produkcji energii elektrycznej, potrzebujemy czystej energii elektrycznej i potrzebujemy stabilnego systemu energetycznego”.

Środowisko popierające antyglobalisycznny ruch “Kampania na rzecz Net Zero Watch” z zadowoleniem przyjęła ten ruch. Aktywiści argumentują, że szwedzka decyzja jest „ważnym krokiem we właściwym kierunku, pośrednio uznając niską jakość niestabilnej energii wiatrowej i słonecznej, i jest częścią ogólnego załamania zaufania do programu energii odnawialnej zapoczątkowanego w krajach nordyckich i Niemczech”.

Pod nowym kierunkiem Szwecja postrzega teraz energię jądrową jako kluczową dla przyszłości energetycznej kraju. Jednocześnie deklaruje się całkowitą rezygnację z paliw kopalnych. “Szwecja może sobie pozwolić na odrzucenie paliw kopalnych, opierając się na energii jądrowej, wodnej i biomasie”– sugeruje Net Zero Watch.

Dr John Constable, dyrektor ds. energii w Net Zero Watch, tak skomentował słowa premier: „sąsiedztwo Rosji odświeża umysł”. Dodał też, że inne światowe rządy nadal „żyją fantazjami” na temat realizacji celów zielonej agendy. „Zbliżamy się do końca zielonego snu” – zapowiedział.

Polecamy również: Prigożyn wygrał. Zachód ma kłopoty

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!