Wiadomości

Sensacyjna zawartość szafy byłego esbeka, a później wiceszefa UOP w Katowicach

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Wykaz funkcjonariuszy kadrowych Gestapo czy Abwehry z czasów wojennych, ale przede wszystkim dane osób, które były niemieckimi agentami. RMF FM ujawnia sensacyjne informacje dotyczące zawartości szafy Witolda Z., byłego prominentnego esbeka, a później wiceszefa delegatury UOP w Katowicach.

Jesienią ubiegłego roku prokuratorzy Pionu Śledczego IPN wraz z agentami ABW zabezpieczyli tajne dokumenty z nielegalnego archiwum pułkownika Witolda Z. Jak informuje RMF, szczególną uwagę przykuwają dwa zbiory dokumentów.

Chodzi o wykaz funkcjonariuszy kadrowych Gestapo, Abwehry i niemieckiej policji na Śląsku z czasów wojny, ale przede wszystkim o dane osobowe kilkuset osób, które w tym czasie były niemieckimi agentami w regionie. Teczki obejmują kompletne, powojenne losy konfidentów – co robili, gdzie pracowali i na jakich stanowiskach, a do tego, do kogo wyjeżdżali za granicę.

Kolejne, sensacyjne materiały z szafy pułkownika, dotyczą czasów bardziej współczesnych. Chodzi o stan wojenny na Śląsku. W dokumentach znaleziono m.in. nieznane szyfrogramy dotyczące pacyfikacji kopalni Wujek, ale także szczegółowe informacje dotyczące działających w służbie bezpieczeństwa specgrup do zwalczania opozycji, Kościoła i związków wyznaniowych. Jak ustaliliśmy, dokumenty obejmują dane o składach tych grup, dowódcach, plany operacji specjalnych, taktykę i sposoby działania tajnych komórek.

Wśród dokumentów z początku lat 80. są też teczki opisujące sytuację na Śląsku po wprowadzeniu stanu wojennego. Chodzi o zakłady pracy ze szczególnym uwzględnieniem strajków. Jak się dowiedzieli reporterzy RMF FM, w materiałach są również akta powstałe na podstawie notatek informatorów. Znajdują się w nich dane o szkoleniach służb specjalnych z Czechosłowacji, które przygotowywano do tłumienia rozruchów z Polsce w 1981 roku.

Po analizach dokumentów, które odnaleziono u Witolda Z., w sprawie tajnych komórek działających w SB, które podejmowały specjalne akcje przeciwko opozycji i Kościołowi, może się okazać, że ktoś z uczestników tych działań powinien odpowiadać za przestępstwa.

W szafie pułkownika Z. były bowiem dane dowódców, składów tych specgrup i między innymi planów operacji. Być może te teczki rzuca nowe światło na prześladowania, czy nawet zabójstwa księży i opozycjonistów.

Odnaleziony spis konfidentów z czasów wojny też wymaga prześwietlenia.

Śledczy musza też zbadać, czy i w jaki sposób Witold Z. wykorzystywał ten wyjątkowo wrażliwy zbiór danych. Taka wiedza mogłaby posłużyć do różnego rodzaju szantażu, ale można sobie też wyobrazić, że szantażowani są także spadkobiercy rodzin niemieckich konfidentów.

Więcej:
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-sensacyjna-zawartosc-szafy-bylego-esbeka-plany-supertajnych-,nId,5096293

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!