Europoseł Prawa i Sprawiedliwości oceniał politykę Unii Europejskiej w kontekście historii powstania Wspólnoty. Jego zdaniem, obecna UE to organizacja “zarządzana przez grupę trzymającą władzę”.
Polityk przypomniał, jakie były korzenie UE i kiedy nastąpiły pierwsze decyzje, które w późniejszych latach umożliwiły obecny, niekorzystny trend w funkcjonowaniu Wspólnoty.
– UE którą wymyślili wizjonerzy, jak Robert Schuman czy Alcide de Gasperi, oparta o traktaty rzymskie, miała być pomysłem na to, żeby nigdy więcej w Europie nie było wojny. Dzisiejsza UE została “uprowadzona”, zdegradowana, jest zupełnie inna – powiedział Saryusz-Wolski na antenie Polskiego Radia 24.
Europoseł wspomniał o kilku “punktach zwrotnych” w historii UE. Jednym z nich było podpisanie traktatu z Mastricht, “kiedy wspólnota odeszła od nazwy wspólnoty i została nazwana Unią, co w tle miało prawdopodobnie ambicję, żeby naśladować Stany Zjednoczone”.
– I to był ten pierwszy zły sygnał – zauważył Saryusz-Wolski. – Odchodząc od traktatu nicejskiego, naruszono równowagę instytucjonalną, faworyzując duże kraje i zmierzając w kierunku koncertu mocarstw. Potem był kolejny wiraż, komisja Junkckera, która powiedziała, że nie jest naturalnym arbitrem i strażnikiem traktatów, ale komisją polityczną – dodał polityk.
Saryusz-Wolski nawiązał także do zapisów niemieckiej umowy koalicyjnej, na mocy której powstał rząd Olafa Scholza. W dokumencie zapisano wprost dążenie do ściślejszej integracji europejskiej.
– Dziś Niemcy, jeden z członków założycieli UE mówi wprost, w programie rządowym, że zamierza przemienić Unię, taką jaka jest zapisana w traktatach, w superpaństwo, a wiedząc że nie jest to możliwe przez zmianę traktatów, poza i ponad nimi – wskazał europoseł.
Polityk wskazał także, że na przestrzeni lat doszło do “uprowadzenia UE”, która dziś jest “zarządzana przez grupę trzymającą władzę – centralistyczną oligarchię”.
– Na pewno jest Unia, która przestaje być wspólnotą demokratyczną i organizacja, która łamie własne reguły gry zapisane w traktatach. UE została również “uprowadzona” ideologicznie, zmierza w kierunku, na który nie było zgody ani demokratycznego przyzwolenia – konkluduje eurodeputowany z Polski.
/dorzeczy.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!