Europa Polska Wiadomości

Rosyjski uczony został wydalony z Polski na wniosek ABW za prowadzenie działalności wymierzonej w polskie interesy

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Na wniosek Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego został wydalony z Polski Dmitryi K., naukowiec i przedstawiciel Rosyjskiego Instytutu Badań Strategicznych w Moskwie – dowiedziała się PAP. Mężczyzna miał prowadzić działalność wymierzoną w polskie interesy.

Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn poinformował, że mężczyzna został wydalony z Polski w środę.

Z ustaleń ABW wynika, że mężczyzna prowadził działalność wymierzoną w polskie interesy, inicjował elementy wojny hybrydowej przeciwko Polsce, a także utrzymywał kontakty z rosyjskimi służbami specjalnymi– powiedział PAP Żaryn.

Materiały zgromadzone przez ABW wskazywały, że przebywanie Rosjanina w Polsce rodzi ryzyko dla naszego bezpieczeństwa narodowego. Działalność K. na rzecz wrogiego państwa nie mogła być tolerowana i szef ABW wniósł o wydalenie K. z Polski– wyjaśnił Żaryn. Rosjaninowi cofnięto zgodę na pobyt w RP i wydalono go z kraju – dodał.

Żaryn wyjaśnił, że K. działając oficjalnie jako naukowiec i badacz Rosyjskiego Instytutu Badań Strategicznych w Moskwie, nawiązywał kontakty w środowiskach naukowych m.in. historyków i dziennikarzy. Znajdował osoby o prorosyjskich poglądach i wciągał je do współpracy. Oferował współpracę z rosyjskimi uczelniami, publikacje i wyjazdy naukowe finansowane przez stronę rosyjską.

Grupę współpracujących z nim osób instruował, co mówić, by prezentować prorosyjski punkt widzenia– zaznaczył rzecznik. Jak dodał, tak stworzoną sieć kontaktów, Dmitryi K. wykorzystywał do szerzenia propagandy prorosyjskiej.

Z ustaleń ABW wynika, że w ramach swojej działalności K. podejmował szereg inicjatyw wymierzonych w polskie interesy, m.in. inicjował kampanie informacyjne na rzecz Rosji prowadzone w Polsce, prowadził kampanie podgrzewające polsko-ukraińskie animozje, stymulował działania w Polsce, sprzeciwiające się demontowaniu sowieckich pomników, a także akcje dyskredytowania polskich władz, zarówno w polskich jak i zagranicznych mediach–  tłumaczył Żaryn.

ABW ustaliło, że Dmitryi K. utrzymywał kontakt z rosyjskimi służbami specjalnymi.

Źródło: rmf24.pl

 

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!