Felietony

Recenzja publikacji R. Patlewicza pt. „Mord Rytualny w Rzeszowie? Śledztwo historyczne”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Już starożytni mawiali: Historia jest nauczycielką życia. Stwierdzenie to nabiera znaczenia w obecnych czasach, kiedy różnego rodzaju zagadnienia związane z historią poddawane są manipulacji i zakłamaniom, przez co zwykły zjadacz chleba ma coraz większy problem z dotarciem do prawdziwego jej obrazu.

Pomimo jednak znaczenia, jakie dla rozwoju społeczeństw ma rzetelne przybliżenie historii przodków, wciąż pojawiają się obszary badawcze, których poruszenie może przynieść badaczowi nieprzyjemności. Do takich obszarów na polskiej scenie badań historycznych należą bez wątpienia relacje polsko-żydowskie, szczególnie jeśli badacz pochyla się nad zagadnieniami, przedstawiając hipotezy niewygodne dla społeczności żydowskiej.

Jedną z takich hipotez jest bez wątpienia praktykowanie przez pewne grupy społeczności żydowskich mordów na tle rytualnym. Temat ten wzbudzał zainteresowanie opinii publicznej już ponad 100 lat temu. W gazecie „Postęp” z 1900 roku (nr 164) autorzy tekstu odnoszącego się do tego zagadnienia zapisali:

(…) mord rytualny, właściwie mord krwi, albo dla krwi, jest najdrażliwszem miejscem między żydami, dla tego też żydzi wszelkich dokładają starań, aby odwrócić uwagę chrześcijan od tej kwestyi, a w ogóle, aby wpoić w publiczność przekonanie, że u żydów mord rytualny wcale nie istnieje (…) Wspomnimy tu tylko o mordach rytualnych spełnionych: W roku 1877 w Bikar na Węgrzech, gdzie to zamordowano jednego chłopca i jednę dziewczynkę (…) Najbardziej sensacyjnym ze wszystkich tych procesów, był zapewne proces w Tisza Eszlar w roku 1882, gdzie to żydzi w swojej synagodze zamordowali 14-letnią dziewczynkę. Mord rytualny został dokładnie dowiedzony a przeszło 4 miliony zebrano marek, aby winnych żydów uwolnić.

Do tego problemu badawczego w ostatnim czasie powrócił Radosław Patlewicz. Dla autora nie jest to pisarski debiut, gdyż posiada na swoim koncie publikacje rzucające niebanalne spojrzenie na dotychczas znaną historię. Warto w tym miejscu wymienić choćby: Historia polityczna Polski. Nowe spojrzenie (2017) czy Wielka księga zdrajców Polski (2019). W zeszłym roku w wydawnictwie 3DOM ukazała się kolejna publikacja tego autora pt. Mord Rytualny w Rzeszowie? Śledztwo historyczne.

Publikacja zawiera 269 stron. Składa się z pięciu rozdziałów, przedmowy, wstępu i zakonczenia. Autor zawarł w niej bibliografię i indeks osobowy. Radosław Patlewicz, przygotowując swoją publikację, zatroszczył się, aby zachować spójność pracy. Żaden z rozdziałów nie odbiega znacząco od pozostałych pod względem objętości. Praca autorstwa Radosława Patlewicza spełnia metodologiczny wymóg: od ogółu do szczegółu. W każdym z rozdziałów publikacja wpisuje się w wymogi formalne. Autor w sposób jasny, przystępny i komunikatywny dla czytelnika omawia złożone treści. Przypisy i inne elementy tzw. aparatu naukowego (spis treści, bibliografia, aneksy, zestawienie adresów źródeł internetowych) są w pracy zgodne z wymaganiami metodologicznymi. Tekst autorski jest jednoznacznie oddzielony od cytatów, więc nie ma żadnej wątpliwości, jakie treści są ustaleniami obecnymi już w literaturze, a jakie – oryginalnymi ustaleniami autora.

Recenzowana praca oparta została na szerokiej bazie źródłowej, często zapomnianej przez współczesnych autorów. Pozytywnym aspektem, za który wypada pochwalić autora jest zastosowanie przypisów dolnych do tekstów, co podnosi wartość merytoryczną pracy, a dzięki czemu czytelnik ma możliwość zapoznania się bezpośrednio z dziełem, na jakie powołuje się Radosław Patlewicz.

Przechodząc do bezpośredniej recenzji poszczególnych części składowych, publikacja posiada łącznie pięć rozdziałów będących merytorycznymi elementami pracy. Autor w pierwszym rozdziale zatytułowanym Mord rytualny –legenda czy fakt? przybliża historyczne tło związane ze zjawiskiem mordu rytualnego, dzięki czemu daje możliwość umiejscowienia zagadnienia w czasie i zapoznania się z wykorzystanym materiałem poruszającym temat.

Drugi rozdział wprowadza czytelnika w realia powojennej Polski, kiedy część społeczeństwa starała się jak najszybciej uwolnić od piekła wspomnień z okresu wojny. Przeszkodą ku temu była konieczność dalszej walki o suwerenność kraju, prowadzona przez polskie podziemie niepodległościowe z sowieckim okupantem oraz walki z próbującymi oderwać od pojałtańskiej Polski jej południowo-wschodniej części, nazistowskimi ugrupowaniami ukraińskimi prowadzącymi terrorystyczną działalność wymierzoną w ludność cywilną.

Trzeci rozdział publikacji stanowi punkt kulminacyjny dla całej pracy, gdyż przybliża wydarzenia związane z brutalnym mordem dokonanym na 9-letniej Bronisławie Mendoń, pierwszymi ustaleniami śledczych i dokonanymi aresztowaniami wśród ludności żydowskiej oskarżonej o to sadystyczne morderstwo. Rozdział ten swoiście łączy się z rozdziałem czwartym, w którym autor zaprezentował ustalenia śledztwa prowadzonego przez komunistów.

Ostatni rozdział zatytułowany Hipotezy jest podsumowaniem dotychczasowej wiedzy o wydarzeniach z Rzeszowa z roku 1945. Autor publikacji podjął próbę rekonstrukcji wydarzeń, pochylając się również nad tajemniczym zniknięciem akt sprawy, która wzbudziła tak żywe zainteresowanie społeczeństwa.

Podsumowując pracę Radosława Patlewicza, trzeba podkreślić odwagę podjęcia tego tematu, co doprowadzić może do publicznego potępienia osoby autora. Ryzyko takie przekłada się na tak nieliczne publikacje poruszające niewygodne karty historii relacji polsko-żydowskich. Odnosząc się do samej pracy, widoczny jest olbrzymi wysiłek, jaki autor wykonał, aby publikacja powstała. Pomimo łączenia autora z nurtem monarchistycznym i szerzej – patriotycznym, sięgnął on po źródła stojące na antypodach jego poglądów. Decyzja taka dowodzi dojrzałości pisarskiej i braku lęku skonfrontowania się z przedstawionym materiałem. Atutem tej publikacji jest też  udostępnienie licznych zdjęć dokumentów urzędowych i procesowych, będących materiałem źródłowym związanym ze sprawą.

Biorąc pod uwagę fakt wielowiekowych relacji polsko-żydowskich po przybyciu Żydów na ziemie polskie, nieodzownym wydaje się dokładne zbadanie tych relacji, bez segregacji na wybór wyłącznie wygodnych dla jednej ze stron sporu, kart historii. Bez pochylenia się nad tragicznymi, często niewyjaśnionymi wydarzeniami, nigdy nie będzie możliwe stanięcie w prawdzie historycznej. Za podjęcie tego wymagającego, lecz istotnego zadania należą się Radosławowi Patlewiczowi słowa uznania. Żywię nadzieję, że wszelkie nieprzychylne (bo takie na pewno się pojawią) komentarze pod adresem publikacji i jej autora przyczynią się do podjęcia merytorycznej dyskusji opartej na materiałach źródłowych, dzięki której staniemy w prawdzie, gdyż tylko prawda jest wartościowa.

dr Krzysztof Żabierek

Książka Radosława Patlewicza jest dostępna w naszym sklepie:

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!