Żydzi

Przyczyna wrzenia światowego

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Konspiratorzy XIX wieku

Czytelnicy może już spostrzegli po odczytaniu poprzedniego rozdziału, że enigmatyczne ustępy z listu Pike’a muszą mieć pewien związek z powołaniem do życia pierwszej międzynarodówki. Historia tego ruchu sięga okresu, który poprzedzał burzliwe lata 1848 i 1849. Beniamin Disraeli w swej powieści „Coningsby” napisanej w r. 1844, stwierdza, uprzedzając wypadki, że „potężna rewolucja, która się w tej chwili przygotowuje w Niemczech i która będzie drugą, o wiele ważniejszą od pierwszej Reformacją, rewolucja, o której tak mało wiadomo w Anglii, rozwija się w zupełności pod kierownictwem żydów”.

Disraeli miał rzeczywiście rację, gdyż dwaj przywódcy ruchu – Ferdynand Lassalle i Karol Marks – byli żydami.

Co się tyczy tych dwóch ludzi, to jest pewien ciekawy fakt, którego dotychczas nikt nie podkreślił, a mianowicie ten, że obydwaj w młodości mieli życie przesycone pragnieniem zemsty. Ferdynand Lassalle (lub Lassal) urodził się z rodziców żydowskich we Wrocławiu 11 kwietnia roku. Trzeba pamiętać że we Wrocławiu emancypacja żydów nastąpiła dopiero w r. 1848. Lassalle w młodości pisał dziennik, który został ogłoszony później przez Pawła Lindaua; obejmuje on okres dwóch lat – 1840 i 1841. W dzienniku tym pod datą 1 lutego 1840 r. Lassalle pisze: „Myślę, że jestem jednym z najlepszych żydów z pokolenia obecnie żyjącego, choć nie obserwuję praw i przepisów żydowskich. Potrafiłbym, podobnie jak żyd w „Leila” Bulwera poświęcić swe życiu dla wyzwolenia żydów z opłakanego położenia, w jakim się obecnie znajdują”. Pisze dalej o swych marzeniach dziecięcych: „Żydzi uzbrojeni – ja na ich czele – wolni”. Pod dniem 30 lipca 1840 r, pisząc o oskarżeniach żydów o mord rytualny, powiada: „…rychło nadejdzie czas, gdy wyzwolimy się krwią chrześcijan. Pomagaj sobie a niebiosa ci dopomogą.”

Tyle o Lssalle’u. Zajmijmy się teraz Marksem. W swej książce: „Karol Marks jego życie i dzieła” Jan Spargo twierdzi, że prawdziwym nazwiskiem rodzinnym założyciela socjalizmu było nazwisko Mordechaj. Dziad Karola Marksa był rabinem, „pochodzącym z długiej linii rabinów, sięgającej XVI wieku, aż do ojca Karola-Henryka, który poświęcił się prawu, zamiast religii. Po stronie matki Karol Marks ma także wielu przodków rabinów”. W r. 1824, gdy Karol miał sześć lat, rodzice jego przyjęli chrześcijaństwo i byli chrzczeni wraz z dziećmi. Spargo stara się dowieść że Henryk Maks wyrzekł się żydostwa z przekonania. Trudno jednakowoż w to uwierzyć, a to dla następujących powodów: W czasie gdy Henryk Maks ochrzcił się, żydzi w prowincjach Nadreńskich (Marksowie mieszkali w Trewirze) podlegali prześladowaniom ze strony urzędników pruskich; kodeks Napoleona z 17 marca 1808 r. obowiązywał w prowincjach Nadreńskich tylko w ciągu lat dziesięciu, na ten też okres czasu były ustalone i przepisy obowiązujące żydów; Henryk Marks był gorącym zwolennikiem takiego wroga chrześcijaństwa, jak Voltaire. Co więcej, Liebknecht zaufany współpracownik Marksa, żyd i rewolucjonista, powiada w swych Pamiętnikach, że nawrócenie się rodziców Marksa odbyło się pod przymusem, było bowiem następstwem rozporządzenia wydanego przez rząd pruski, które zobowiązywało żydów, będących na służbie państwowej lub poświęcających się zawodom takim, jak adwokatura, medycyna, nauczanie itd., do wyrzeczenia się religii żydowskiej. Liebknecht powiada dalej, że mały Karol był dotknięty do żywego krzywdą, wyrządzoną rasie, do której należał i z której był dumny: „całe jego życie było odpowiedzią na to i aktem zemsty”.

Spargo i inni biografowie Marksa nie godzą się oczywiście na podobne wytłumaczenie jego działalności i starają się zdyskredytować świadectwo Liebknechta. Fakty jednakowoż przemawiają za tym, że ten ostatni miał rację. We wrześniu r. 1864 udało się Marksowi założenie Międzynarodowego Stowarzyszenia Robotników. Inauguracja miała miejsce w SL Martins Hall w Londynie. W trakcie tego Marks miał wiele kłopotu z Mazzinim, który założył Włoskie Stowarzyszenie Robotnicze i dążył do kierownictwa całym tym ruchem. Mazzini przygotował projekt odezwy i przedłożył go Radzie Międzynarodówki, lecz projekt ten odrzucono, a przyjęto inny, zredagowany przez Marksa, w brzmieniu tym samym mniej więcej, co sławny Manifest włoski. Mazzini wycofał się wobec tego z międzynarodówki i do końca życia był zawziętym przeciwnikiem Marksa. Wkrótce spotkał się Marks z przeciwnikiem o wiele niebezpieczniejszym, aniżeli Mazzini, Michałem Bakuninem, którego nazywano lwem rewolucji rosyjskiej. Bakunin był Słowianinem, a głoszona przezeń nauka była mieszaniną panslawizmu z anarchią. Plan jego polegał na utworzeniu wielkiego związku słowiańskiego, do którego weszłyby wszystkie narody słowiańskie; związek ten miał być narzędziem do zburzenia naprzód Imperium rosyjskiego, a następnie państwa Niemieckiego i Austriackiego. Nie mamy możności wykryć, jakie motywy kierowały działalnością Bakunina. Jest jednak oczywiste, że kierowały nim pobudki zarówno rasowe, jak klasowe. Bakunin atakował zawzięcie Marksa i jego „klikę żydowską”. Marks napadał na panslawizm Bakunina. Być może, że walka między socjalistami i anarchistami była tylko pokrywką, pod którą ukrywała się walka o wiele głębsza…

Powyższy tekst jest fragmentem książki pt. “Przyczyna wrzenia światowego”, do której zakupu Państwa zachęcamy: https://sklep.magnapolonia.org/produkt/przyczyna-wrzenia-swiatowego/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!