Aktywiści Black Lives Matter oraz Antify są niczym zdobywcy w podbitym kraju. Niszczą wszystko, co może przywoływać wspomnienia o dawnych czasach. Nie mógł się więc ostać pomnik pierwszego prezydenta Stanów Zjednoczonych, George’a Washingtona, który dotąd dumnie stał na cokole w Portland…

George Washington podzielił los wcześniej zrzuconych z cokołu postaci. Czy biali Amerykanie, którzy będą chcieli żyć wedle dawnych reguł i zasad, trafią do rezerwatów, jak to się niegdyś stało z Indianami, czy może nawet na to nie mogą liczyć?

They did it, they really did it. Sucks to be George Washington right now… #Portlandprotest #statue #blacklivesmatter #PDXprotests #pdx #oregon #blm #acab #pdx #georgewashington #flagburning #StatuesMustFall pic.twitter.com/uwbTFoLUuq

— Garrison Davis (Teargas Glutton) (@hungrybowtie) June 19, 2020

Udostępnij na FB

Tweet

Obserwuj nas

Zapisz

Wspieraj niezależne wydawnictwo:

Rzeczypospolita przyjaciół?