Wiadomości

Polska odmówiła udzielenia azylu Czeczenowi, który ściął głowę francuskiemu nauczycielowi

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Od wczoraj Francja żyje potworną zbrodni, której dopuścił się 18-letni Czeczen, który w podparyskim Conflans-Sainte-Honoriné ściął głowę nauczycielowi miejscowego gimnazjum.

Nauczyciel był historykiem, w szkole prowadził zajęcia na temat wolności słowa i pokazywał podczas nich karykatury Mahometa. Mężczyznę z obciętą nożem głową znaleziono w piątek późnym popołudniem około 200 metrów od liceum, w którym pracował w podparyskim Conflans Saint-Honorine, w departamencie Yvelines. Nieopodal miejsca zbrodni zauważono uzbrojonego w nóż młodego mężczyznę, okazało się, że to 18-letni cudzoziemiec pochodzenia czeczeńskiego. Media podają, że zdążył jeszcze udostępnić w mediach społecznościowych zdjęcie odciętej głowy nauczyciela.

„W imię Allaha Miłosiernego, Arcymiłosiernego. Od Abdullaha, sługi Allaha, do Macrona, szefa niewiernych: dokonałem egzekucji na jednym z twych piekielnych psów, który odważył się poniżyć proroka Mahometa. Uspokój jemu podobnych zanim nie wymierzymy im twardej kary” – miał napisać napastnik. Krótko po tym został zastrzelony przez policję.

Prokurator Jean-François Ricard poinformował, że sprawca tej makabrycznej zbrodni, Abdoulakh A., urodził się w 2002 roku w Moskwie. Był z pochodzenia Czeczenem. 4 marca 2020 roku otrzymał we Francji status uchodźcy.

Tymczasem okazało się, że ów Czeczen (wraz z całą rodziną) wcześniej starał się o azyl w Polsce, ale spotkał się z odmową:

Czytaj też:

Islamista po dokonaniu makabrycznego mordu: „Dokonałem egzekucji na jednym z piekielnych psów”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!