Wiadomości

Pogorszył się stan zdrowia Grzegorza Markowskiego

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Chociaż Perfect już dwa lata temu zapowiedział zakończenie działalności, to zespołowi wciąż nie udało się zagrać koncertów pożegnalnych. Plany artystów najpierw pokrzyżowała pandemia koronawirusa, a po pewnym czasie na jaw wyszły problemy zdrowotne Grzegorza Markowskiego. „Chcę Was teraz przeprosić, ale nie mogę udawać, że nic się nie zmieniło” – napisał do fanów.

„Wiem, że bez Was nic by nie było. To jest coś, w co bardzo głęboko wierzę. Dlatego nigdy nie szedłem na kompromisy. I jestem już zbyt stary, by to zmienić” – napisał, zwracając się do fanów, za pośrednictwem facebookowego profilu swojej córki, Patrycji.

Markowski podkreślił, że jego zespół nie tylko przesuwał koncerty z powodu obowiązujących obostrzeń, ale również nie organizował prób.

„A wierzcie bądź nie – to jest bardzo ważne. Bez tego nie da się wyjść i zaszaleć. A to z uwagi m.in. na mój stan zdrowia, który się ostatnio pogorszył” – przyznał niespełna 68-letni muzyk.

Piosenkarz przeprosił fanów stwierdzając, że „nie może udawać, że nic się nie zmieniło i że jest w stanie zagrać z zespołem tak, jak grał przez lata”.

„Nie mogę zagrać koncertów, które wiem, że nie będą nawet w połowie takie jak kiedyś. Jest to dla mnie bardzo trudna decyzja. Kłaniam się Wam nisko. Mam nadzieję, że przyjdzie czas, że zrobię to ze sceny” – podsumował.

/msn.com, fot. wikipedia/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!