Wiadomości

Niemiecka prasa nie rozumie, czemu ZDF ma przeprosić za serial “Nasze matki, nasi ojcowie”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Dla potomków niemieckich nazistów Polacy wciąż zdają się być podludźmi (niem. Untermenschen), tak jak dla ich przodków. Nie mogą więc oni zrozumieć, dlaczego krakowski sąd apelacyjny orzekł we wtorek, że producenci serialu „Nasze matki, nasi ojcowie” mają zamieścić przeprosiny w telewizji polskiej i niemieckiej, ponieważ naruszyli oni dobra osobiste Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

Do wyroku odniosły się niemieckie media, m.in poczytny dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Trudno nie odnieść wrażenia, że publikacja – choć sprawia wrażenie wyważonej, obiektywnej i merytorycznej – w niektórych miejscach przedstawia wyraźne rozżalenie i niezrozumienie strony niemieckiej, która nie potrafi zrozumieć, dlaczego zapadł taki wyrok w sprawie.

„Polskie sądownictwo zajmuje się kilkuodcinkowym serialem na temat II wojny światowej „Nasze matki, nasi ojcowie”. Teraz stacja ZDF oraz producent filmu UFA mają wyrazić skruchę na wszystkich swoich kanałach. Za co? (…) To przykre, że polski sąd nie przywiązuje wystarczającej uwagi do wolności artystycznej – słyszymy w wypowiedziach zarówno ZDF i UFA Fiction. Gdy tylko wyrok zostanie udostępniony na piśmie, chcą zapoznać się z jego uzasadnieniem i zapowiadają odwołanie się od tej decyzji. W prace nad scenariuszem do tego kilkuczęściowgo serialu zaangażowani byli znani historycy i specjaliści” – czytamy na łamach „FAZ”.

/tysol.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!