Dziś osobnicy o mentalności nazistów atakują, dewastują, a nawet podpalają kościoły, wzywają do aktów przemocy, organizują kampanie nienawiści i zaszczuwają przeciwników ideologicznych w sposób, jaki czynili to właśnie niemieccy narodowi socjaliści. Zachowują się przy tym jak złodzieje, którzy najgłośniej w tłumie krzyczą: “łapaj złodzieja!”
W tzw. sprawie Greniucha tylko po części chodzi o tego rzetelnego badacza i zarazem uczciwego człowieka, który przez lata zajmował się m.in. dokumentowaniem i piętnowaniem zbrodni nazistowskich i komunistycznych oraz pielęgnowaniem pamięci o tych, którzy nazistom i komunistom stawiali opór. I temu to Greniuchowi przypięto łatkę… nazisty.
Ale sprawa Greniucha to tylko pretekst do uderzenia w IPN, instytucję, która autentycznie troszczy się o prawdę historyczną i pamięć o ofiarach reżimów totalitarnych, a także o pamięć o bohaterach, którzy przelewali krew za wolność. Przez mentalnych nazistów historia traktowana jest instrumentalnie i służy jako pałka. Ich nie interesuje prawda, nie obchodzi ich pamięć o ofiarach reżimów totalitarnych. Wręcz przeciwnie…
Do tej obrzydliwej akcji, przypominającej mroczne czasy nazizmu i komunizmu, postanowił włączyć się poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek, co nie może dziwić, jako że jest to osobnik o wątpliwej reputacji.
– IPN nie jest dzisiaj Instytutem Pamięci Narodowej, to jest instytut promowania nazioli – powiedział w Polsat News Śmiszek.
– IPN trzeba rozwiązać, archiwa przekazać do Archiwum Akt Nowych, a prokuratorów, którzy tam świetnie zarabiają i prowadzą po kilka śledztw w roku, przenieść do zwykłej prokuratury – przekonywał Krzysztof Śmiszek.
W obronie Instytutu Pamięci Narodowej stanął Marcin Horała z PiS.
– Jak ktoś ma sumieniu mordowanie Polaków, jak jest bezpośrednim spadkobiercą totalitarnego reżimu, to próbuje tę uwagę od siebie odwrócić, mówię o Lewicy, częścią tego ugrupowania jest SLD, które jest bezpośrednim spadkobiercą PZPR – stwierdził wiceminister infrastruktury.
/dorzeczy.pl/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
