Wiadomości

Kreml odpowiada na zarzuty Łukaszenki

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka sporo mówił o narastającym kryzysie na linii Moskwa – Mińsk. Łukaszenka zasadniczo potwierdził wszystko to, o czym dotąd spekulowano – że Białoruś nie chce zgodzić się na rozmieszczenie rosyjskiej bazy wojskowej na jej terytorium, że Rosjanie z niepokojem obserwują te działania Mińska, które – jego zdaniem – nie są wymierzone w Moskwę, a które jedynie stanowią wyraz otwartości i pragnienia prowadzenia polityki wielowektorowej, że Rosjanie starają się wywrzeć presję na Mińsk, starając się zmusić go do uległości, że wywierają nań nacisk ekonomiczny i uszczelniają, wbrew obowiązującym umowom, granicę z Białorusią.

Owo wystąpienie Aleksandra Łukaszenki szczegółowo omówiliśmy tutaj:

 

Łukaszenka skomentował aktualne relacje Białorusi z Rosją

 

Do wystąpienia tego odniosła się służba prasowa Kremla…

– Rosja przyznała Białorusi kredyty na sumę przeszło sześciu miliardów dolarów – przypomniała służba prasowa Kremla, komentując finansowe pretensje Mińska pod adresem Moskwy.

Podkreślono, że owo wsparcie kredytowe stanowiło poważne obciążenie dla rosyjskiego budżetu. Nadto Moskwa – jak twierdzi służba prasowa Kremla – w dalszym okazuje Mińskowi ogromne wsparcie – ekonomiczne, polityczne i wszelkie inne.

Służba prasowa przypomniała nadto, że z powodu bezcłowych dostaw ropy naftowej na Białoruś w latach 2011 – 2015 do rosyjskiego budżet nie wpłynęła kwota 22,3 miliarda dolarów.

Jako nie mające pokrycia w rzeczywistości uznano na Kremlu twierdzenia Mińska, iż ustanowienie stref granicznych na granicy z Białorusią narusza jakiekolwiek umowy międzynarodowe.

– Chcemy podkreślić, że to nie tak – żadnego reżimu granicznego nie wprowadzono. Chodzi o ustanowienie stref granicznych, przylegających do granicy rejonów. Jest to związane z koniecznością wprowadzenia kontroli odwiedzin przygranicznych rejonów przez obywateli państw trzecich – wyjaśniono w służbie prasowej.

Władze na Kremlu wyraziły przekonanie, że sprawy sporne, włączając w to kwestie handlowe, Moskwa i Mińsk powinny rozwiązywać spokojnie, w drodze negocjacji.

W komunikacie służby prasowej Kremla przypomniano, że w środę FSB wydała trzy rozkazy, ustanawiające wzdłuż granicy z Białorusią strefy graniczne strefy – w Obwodach Pskowskim, Smoleńskim i Briańskim. Po tym to prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenki oskarżył Rosję o naruszenie umów międzynarodowych. Polecił on nadto skierować oskarżenie przeciwko kierownikowi Rossielchoznadzoru, Siergiejowi Dankwiertowi, za blokowanie dostaw białoruskiej żywności na rosyjski rynek, oświadczając, że Mińsk wystąpił na drogę sądową w związku z ograniczeniem dostaw rosyjskiej ropy naftowej.

/ria.ru/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!