Świat Wiadomości

Kobieta zmienną jest…

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Wszyscy pamiętamy, jak to kanclerz Angela Merkel ciepło witała przybywających do Niemiec imigrantów, zapewniając, że jej kraj gotów jest przyjąć wszystkich, którzy zechcą doń przybyć. Wszyscy też pamiętamy, ile cierpkich słów miała wobec Polaków – jako że nie kwapiliśmy się do podobnych deklaracji i zachowań…

 

Tak więc kiedy ostrzegaliśmy, że wraz z napływem imigrantów z krajów muzułmańskich wzrośnie przestępczość, odmawiając przyjmowania imigrantów, słyszeliśmy, że jesteśmy ksenofobami, którzy nie dorośli do europejskich standardów…

 

I oto teraz ta sama Angela Merkel zapowiada wyrzucenie  z kraju kilkudziesięciu tysięcy mężczyzn, a nawet zagroziła użyciem siły, jeśli nie będą chcieli wyjechać dobrowolnie. Serwis reporters.pl donosi:

 

60 tys. imigrantów wróci do swoich krajów dobrowolnie w ramach programów przesiedleńczych, a pozostałe 40 tys. zostanie deportowane. Merkel wezwała urzędników, żeby nie przyznawali statusu uchodźcy imigrantom, którzy powinni zostać deportowani, gdyż są oni wtedy o wiele mniej skłonni wyjechać z Niemiec.

 

– Jeśli nie będziecie stosować siły, to imigranci będą mówić: „Nie ma sensu, żebym wyjechał dobrowolnie, gdyż władze i tak nie są w stanie mnie wydalić” – powiedziała się Merkel podczas spotkania z udziałem konserwatywnych deputowanych w Neumünster. – Nie może być tak, że wszyscy młodzi ludzie z Afganistanu przyjadą do Niemiec.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!