Wiadomości

Kobieta, która zdemolowała stację benzynową w Rymaniu, była pod wpływem narkotyków

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Kobieta, która zdemolowała stację benzynową w Rymaniu w Zachodniopomorskiem, była pod wpływem narkotyków. Do wyników badań krwi dotarła reporterka RMF Aneta Łuczkowska.

Wyniki badań wskazują, że Katarzyna A. była pod wpływem amfetaminy i marihuany. Wykazane w badaniu stężenie sugeruje, że kobieta zażyła sporo amfetaminy, a tzw. trawkę wypaliła w nieodległym czasie od jej zatrzymania.

Kobietę czeka teraz rozszerzenie zarzutów o kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków. To jednak wydarzy się dopiero po posiedzeniu sądu, na którym ten będzie rozpatrywać wniosek o jej tymczasowy areszt.

37-latka usłyszała wczoraj zarzuty m.in. uszkodzenia mienia i narażenia pracowników stacji na niebezpieczeństwo. Grozi jej 5 lat więzienia. Prokurator wnioskuje o 3 miesięczny areszt, bo Katarzyna A. nie ma w Polsce stałego miejsca pobytu. Kobieta mieszka w Holandii.

Czytaj też:

Zdemolowała stację benzynową, bo… pokłóciła się z chłopakiem

/rmf24.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!