Wiadomości

Kłamią i wyciągają kasę, czyli aktywiści LGBT w akcji

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Na Tik-Toku krąży wiral, w którym interauci są informowani o krwawym stłumieniu protestów środowisk LGBT w Polsce. Wśród nieprawdziwych informacji pojawiają się takie o rzekomych „strefach wolnych od LGBT”, które miały zalać już 1/3 kraju i ekstremalnie homofobicznym prezydencie.

– Nie jest przypadkiem, że na koniec filmiku jest też apel o wpłatę pieniędzy – mówi portalowi tvp.info Tomasz Kalinowski, wiceprezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

Profil honeypumpkiins obserwuje na Tik-Toku ponad 300 tys. osób. W jednym z najnowszych filmików dziewczyna odpowiada, że w Polsce przeciwko dyskryminacji protestowały tłumy, tysiące osób zostało rannych, a część straciła życie.

– My jako prawica i chrześcijanie nie pozwalamy sobie, by posługiwać się kłamstwem. Niestety druga strona atakuje naszą wiarę i nie ma oporu, aby mówić nieprawdę – uważa Tomasz Kalinowski, który udostępnił szokujące nagranie na Twitterze.

W rozmowie z nami stwierdza, że ciężko jednoznacznie wskazać, czy autorka nagrania celowo manipuluje, czy robi to nieświadomie. – Każda kolejna z tych osób dołożyła swoją cegiełkę. koloryzując tę historię, aż wyszedł taki przekaz. Wyszła informacja, że na ulicach w Polsce giną ludzie – stwierdza.

Dodaje, że gdy tylko doszło do głośnych protestów, celebryci tacy jak Martyna Wojciechowska chętnie rozpowszechniali przekaz o brutalności policji.

– Nie dodawali, dlaczego to wszystko się działo, ale część osób wyrobiła sobie pogląd na podstawie szczątkowej informacji – podkreśla.

Kalinowski zaznacza, że po demonstracjach w stolicy powielano zmanipulowaną i fałszywą narrację.

– Takie przekazy wypuszczali przedstawiciele lewicy. Mówili o tym, że mężczyzna Michał Sz. został wtrącony do więzienia, ale nie dodawali, że był to efekt rozboju, którego miał się on wcześniej dopuścić – wskazuje.

Podkreśla, że zatrzymanie aktywisty LGBT policja realizowała na wniosek prokuratury i niezależnego sądu, a manifestanci nie chcieli się z tym pogodzić.

LGBT i pieniądze z zagranicy

– Przekaz, który przez kilka pierwszych godzin sączyła lewica, dotarł do tzw. celebrytów, a oni swoimi zasięgami poszli dalej do ludzi młodych, którzy nie mają rozeznania politycznego. Ci internauci dostali papkę o zamordystycznym rządzie PiS-u, który prześladuje homoseksualistów, a nie jest to prawdą. Jeżeli człowiek popełnił przestępstwo, musi ponieść odpowiedzialność – komentuje Kalinowski.

Po opowiedzeniu historii o rzekomych „strefach wolnych od LGBT” i ekstremistycznych władzach, honeypumpkiins puentuje, że niezbędna jest edukacja oraz przelewanie pieniędzy. Internautka odsyła do linków na swoim profilu, gdzie można pomóc organizacjom LGBT. Na długiej liście wymienione jest m.in. działające w Polsce Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!