Kandydat prawicy Jair Bolsonaro został wybrany na prezydenta Brazylii. W drugiej turze wyborów zdobył on 55,2 proc. głosów, a jego lewicowy rywal, Fernando Haddad – 44,8 proc. – poinformował Najwyższy Trybunał Wyborczy po przeliczeniu niemal wszystkich głosów.
Po ogłoszeniu wyników Jair Bolsonaro obiecał, że “będzie bronił konstytucji, demokracji i wolności”. Zapowiedział jednocześnie radykalną zmianę polityki rządu.
– Nie będzie już więcej flirtowania z socjalizmem, komunizmem, populizmem i lewicowym ekstremizmem – podkreślił były wojskowy. – Odwrócimy losy naszego kraju – zapowiedział Jair Bolsonaro.
Wynik drugiej tury wyborów wprawił we wściekłość jego straszącego faszyzmem lewicowego kontrkandydata, który zareagował w znany nam sposób…
– Teraz zagrożone są prawa obywatelskie, polityczne, pracownicze i społeczne – stwierdził po ogłoszeniu wyników wyborów jego rywal, Fernando Haddad.
/dziennik.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!