Wiadomości

Gliwiccy policjanci otrzymali zgłoszenie o… dziwnie zachowującej się przesyłce

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Wczoraj gliwiccy policjanci otrzymali zgłoszenie o… dziwnie zachowującej się przesyłce. Paczka, jadąca ze Śląska do Szczecina, w której miała znajdować się elektronika, nagle zaczęła się ruszać, a nawet… syczeć. Na miejsce wysłano kryminalnych z III komisariatu i rozpoczęto oględziny…

Na miejsce wezwano nadawcę paczki – 40-letnią kobietę, w obecności której przeprowadzono oględziny. Okazało się, że w pudełku jest łagodny, niejadowity wąż z rodziny pytonów dusicieli – pyton królewski. Ewidentnie przestraszony, przyjął bierną postawę i podczas interwencji nie stwarzał problemów. Kobieta tłumaczyła, że sprzedała węża z powodu bezpieczeństwa dzieci. Gad rósł bowiem i stawał się coraz silniejszy.

Po dłuższych poszukiwaniach mundurowi dotarli do osoby zajmującej się hodowlą węży, która, na czas postępowania, zadeklarowała opiekę nad zwierzęciem. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą przeprowadzą teraz postępowanie pod kątem naruszenia przepisów o transporcie zwierząt. Sprawdzone zostanie też, czy wąż był legalnie hodowany, a warunki jego wysłania nie były formą znęcania nad zwierzęciem.

/slaska.policja.gov.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!