Dwaj z trzech najbogatszych Polaków podjęli decyzje o rozpoczęciu wspólnego projektu. Jego celem jest budowa w Pątnowie elektrowni jądrowej – podaje portal Business Insider. Elektrownia będzie pracowała w oparciu o amerykańskie technologie tzw. małych reaktorów modułowych.

W przedsięwzięciu oprócz należącego do Zygmunta Solorza ZE PAK, uczestniczy również Michał Sołowow wraz z jego Synthosem.
Solorz jest większościowym udziałowcem ZE PAK i jednym z największych i najważniejszych prywatnych przedsiębiorców w Polsce.

ZE PAK angażuje się obecnie w różne inicjatywy związane z technologiami jądrowymi, które mogą zapewnić Polsce czystą i tanią energię. Planowane jest również wykorzystanie atomu do produkcji wodoru, który może mieć zastosowanie w różnych sektorach gospodarki. W ubiegłym tygodniu ZE PAK wspólnie z chemicznym koncernem Synthos ogłosiły zamiar budowy w Pątnowie elektrowni z reaktorami BWRX-300 według projektu GE Hitachi Nuclear Energy (GEH).

Założyciel i prezes IP3 Michael Hewitt ocenił, że energia jądrowa będzie odgrywała kluczową rolę w światowej strukturze produkcji energii elektrycznej. „Chcemy, aby państwa wysoko uprzemysłowione mogły wykorzystać istniejące technologie i skutecznie zrealizować cele klimatyczne wyznaczone na 2040 r.” – podkreślił Hewitt. Jego zdaniem, plan ten, realizowany przez m.in. przez sektor prywatny, pozwoli Polsce wejść z sukcesem na ten wymagający rynek i przygotować się do przejścia na technologie wodorowe i jądrowe.

Jak podał ZE PAK, strony umowy z ZE PAK będą wspólnie pracować nad przygotowaniem Planu Wdrożeniowego i Finansowego. W ramach planu, zostanie wypracowane najlepsze dostępne połączenie technologii, komponentów i usług potrzebnych do opracowania i wdrożenia rozwiązań jądrowych.

Współpraca będzie m.in. polegała na wypracowaniu i uzyskaniu zgód odpowiednich władz i urzędów, w tym amerykańskich i polskich, a także innych międzynarodowych, które mogą być niezbędne dla realizacji projektu. Może obejmować również pozyskanie akceptacji ze strony organów nadzorczych i regulacyjnych w poszczególnych krajach, które będą dostawcami danych technologii.

Projektami IP3 w Polsce będzie zajmować się była ambasador USA w Warszawie Georgette Mosbacher.

– Technologie jądrowe są kluczowym elementem, który może zapewnić Polsce i pozostałym krajom grupy Trójmorza wystarczającą ilość czystej energii. Długoterminowe bezpieczeństwo energetyczne Polski wymaga obecności w tym obszarze również sektora prywatnego, jak i planu wspierania innowacyjności w zakresie systemów jądrowych – powiedziała Mosbacher.

Większościowym udziałowcem ZE PAK jest Zygmunt Solorz. Jego zdaniem „projekty atomowe, niezależnie czy planowane w Polsce czy zagranicą, muszą mierzyć się ze skomplikowaną materią regulacyjną i uwarunkowaniami politycznymi”. Było to powodem zwrócenia się do IP3.

– Liczymy, że pomoże nam wypracować właściwe decyzje w obszarach, w których nie mamy doświadczenia. Cieszę się, że ZE PAK będzie współpracował z IP3 oraz że nasz projekt będzie wspierała pani ambasador Georgette Mosbacher – powiedział Solorz.

Georgette Mosbacher to amerykańska bizneswoman i polityk Partii Republikańskiej, ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce w latach 2018–2021.

Boże uchowaj…

Źródło: salon24.pl