Grecja i Francja ściśle obecnie ze sobą współpracują, aby uniemożliwić tureckiej marynarce wojennej przerzut żołnierzy i sprzętu do Libii. Oba kraje są zaniepokojone aktywnością militarną Ankary w rejonie basenu Morza Śródziemnego.

W ramach tych działań 4 greckie samoloty wczesnego ostrzegania EMB-145H z 380. Dywizjonu w dniu 4 maja 2020 r. wykonały loty zwiadowcze w środkowej części Morza Śródziemnego i w regionie Morza Egejskiego.

Στα πλαίσια της δράσης "ΕΙΡΗΝΗ" ελληνικό AWACS #Erieye πετά αυτή την στιγμή δυτικά της Κρήτης στα όρια του FIR Αθηνών. Είναι το 2ο Erieye που πετά αυτή τη στιγμή… pic.twitter.com/qbSqKOv9PL

— Stam Pittas (@Stam_Pittas) May 4, 2020

Greckie maszyny przeczesywały teren we wschodniej części Morza Śródziemnego, starając się namierzyć tureckie okręty wojenne lub statki handlowe przewożące broń i dżihadystów.

3 Α/Φ EMB-145H της 380 Μοίρας Αερομεταφερόμενου Συστήματος Έγκαιρης Προειδοποίησης & Ελέγχου πραγματοποίησαν αποστολές στην Κεντρική Μεσόγειο και την ευρύτερη περιοχή του Αιγαίου Πελάγους στις 4 Μαι 2020. pic.twitter.com/L51UegnoZZ

— ΙΣΟΖΥΓΙΟ ΣΤΡΑΤΙΩΤΙΚΗΣ ΙΣΧΥΟΣ (@isozygio) May 4, 2020

W tym czasie francuskie okręty przemierzały wody Morza Śródziemnego z zadaniem nie dopuszczenia jednostek tureckich do libijskich portów. Grecy i Francuzi zdają się być zdeterminowani, by uniemożliwić Erdoganowi zadanie ostatecznego ciosu wojskom feldmarszałka Chalify Haftara.

Czytaj też:

Oddziały LNA z południowo-zachodniej Libii przechodzą na stronę wspieranego przez Turcję Rządu Porozumienia Narodowego

Udostępnij na FB

Tweet

Obserwuj nas

Zapisz

Wspieraj niezależne wydawnictwo:

Rzeczypospolita przyjaciół?