Wiadomości

Czarnek: “Nie możemy dopuścić do ryzyka gwałtów i zabójstw, tak jak to się dzieje w Niemczech czy we Francji”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak już pisaliśmy, w piątek do Usnarza Górnego przyjechał poseł Konfederacji Robert Winnicki. Parlamentarzysta przekonywał, że mamy do czynienia z prowokacją białoruskiego reżimu, a nasze granice powinny być szczelne.

Jak czytamy na portalu TVP Info, na miejscu obecnych było wielu pracowników mediów. Jeden z nich – z radia TOK FM – zaatakował polityka. – A jak to się ma do dziesięciu przykazań? – pytał Jakub Medek i krytykował posła powołując się na jego religijność.

– Katolicyzm nie polega na tym, żeby w zarządzaniu państwem nie kierować się rozumem i roztropnością – odpowiedział Winnicki. Przekonywał też, że katolicyzm nie polega na koncentrowaniu się na „ckliwych obrazkach”, jakie niektóre media próbują wykreować, ale dostrzeżeniu skali problemu i zjawiska systemowego.

– Może będzie pan miał trochę odwagi i zobaczy tę dziewczynkę – kontrował pracownik TOK FM. – Nie ma pan odwagi. Pan jest tchórzem! W tej chwili zachowuje się pan jak tchórz! – kontynuował, podnosząc głos. Winnicki odparł mu, że nie zachowuje się jak dziennikarz.

Do sytuacji odniósł się na Twitterze minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. „TOK FM uczy dekalogu!? Miłość bliźniego polega na tym, by być odpowiedzialnym za swoje dzieci i bliskich. Nie możemy dopuścić do ryzyka gwałtów i zabójstw, zwłaszcza kobiet, tak jak to się dzieje na potęgę w Niemczech czy we Francji” – napisał minister.

Czytaj też:

Skandaliczne zachowanie „dziennikarza” TOK FM w stosunku do posła Winnickiego

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!