Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.
Były redaktor naczelny „Newsweeka” stawił się w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Mokotów – poinformował „Super Express”. Tomasz L. usłyszał zarzut reklamowania napojów alkoholowych.
„Z zawiadomieniem o przestępstwie wystąpiła Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych” – przekazała „Super Expressowi” w komunikacie rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prokurator Aleksandra Skrzyniarz.
Jak przekazała prokuratura, Tomaszowi L. zarzucono promowanie wódek, brandy, whisky i likierów, których reklamy umieszczono w dodatku do tygodnika „Newsweek”. „Reklama zawierała znak graficzny producenta, nazwę marki, ceny produktów, a także odnośniki do stron internetowych, za pośrednictwem których można było kupić alkohol” – wskazano w oświadczeniu.
„Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, złożył wyjaśnienia, które objęte są tajemnicą postępowania” – zaznaczyła prokurator Skrzyniarz. Byłemu redaktorowi naczelnemu „Newsweeka” grozi kara grzywny w wysokości od 10 tys. zł.
/se.pl, TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!