Jak zrelacjonował bp Joseph Strickland, nuncjusz apostolski w USA kazał mu przestać kłaść nacisk na zachowywanie depozytu wiary, a zamiast tego „dostosować się do programu” Franciszka. Zdaniem byłego biskupa Tyler w Teksasie, jego usunięcie ze stanowiska było planowane od lat.
Biskup Strickland oskarża papieża i lewicowe lobby w Watykanie. W wywiadzie udzielonym 16 listopada 2023 roku w programie World Over Raymonda Arroyo, bp Strickland ujawnił szczegóły usunięcia go z urzędu. Wspomniał rozmowę z nuncjuszem apostolskim w USA, kardynałem (wówczas arcybiskupem) Christophe Pierre, która miała miejsce dwa lata temu. Rozmowa, jak wspomina Strickland, pokazuje, że jego usunięcie mogło być przygotowywane od lat.
„Nie mogę bezpośrednio zacytować, że on [kardynał Pierre] powiedział, że [depozyt wiary] nie istnieje, ale (…) powiedział mi dwa lata temu: Przestań to tak podkreślać i zajmij się programem. Nie użył dokładnie tych słów, ale taki przekaz usłyszałem” – wspomniał były biskup Tyler na antenie EWTN.
„A jeśli chodzi o to, co wydarzyło się tydzień temu, Jego Eminencja w zasadzie powiedział: Otrzymałeś ostrzeżenie dwa lata temu; papież Franciszek podjął decyzję: Musisz zostać zwolniony z funkcji biskupa Tyler„- dodał.
Zapytany o powód, dla którego papież poprosił biskupa o rezygnację, hierarcha odpowiedział, że żadna uwaga nie dotyczyła kwestii administracyjnych (oficjalny powód przeprowadzenia wizytacji apostolskiej). Wśród wymienionych powodów, nuncjusz wskazał m.in. „brak braterstwa” z pozostałymi braćmi biskupami. Zdaniem hierarchy, rzekomy brak braterstwa sprowadza się wyłącznie do tego, że „ja zabieram głos, a oni nie’”.
Na usunięcie biskupa wpływ miał również fakt, że nie wdrożył w swojej diecezji wytycznych Traditionis custodes oraz brak poparcia dla Franciszkowej wizji synodalności.
„To jedna z rzeczy, które zostały wymienione: nie popierałem synodu” – stwierdził. „Wciąż to podtrzymuję. Tak jak napisałem w jednym z tweetów: Dlaczego dyskutujemy o rzeczach, które nie powinny być przedmiotem dyskusji? To ustalona prawda, którą Bóg nam objawił, o ile mi wiadomo” – dodał.
Kard. Pierre jako powód usunięcia wskazał również obecność biskupa w mediach społecznościowych.
„Powiedziano mi, żebym ograniczył swoje zaangażowanie, ale czułem, że to ważne. Jestem następcą apostołów, a to ogromna odpowiedzialność i czuję się odpowiedzialny za mówienie prawdy tak, jak ją rozumiem. Starałem się to robić z szacunkiem. Nie chodzi mi o atakowanie kogokolwiek. Kocham Kościół. Kocham Chrystusa, Jego Kościół, papieża Franciszka. Wszyscy jesteśmy biskupami. Wszyscy jesteśmy następcami apostołów. Powinniśmy pracować razem” – podkreślił bp Strickland.
Jednocześnie hierarcha zwrócił uwagę na podwójne standardy stosowane przez Watykan w kontaktach z otwartymi obrońcami ortodoksji, takimi jak on, i biskupami, którzy są powiązani z procederem wykorzystywania seksualnego.
„Jest wielu biskupów, którzy są skorumpowani i powiązani ze skandalem McCarricka, na temat którego nigdy nie otrzymaliśmy wszystkich odpowiedzi” – powiedział dziennikarzowi. Jak zaznaczył, to niepokojące, że wobec nich „nigdy nie podjęto żadnych działań dyscyplinujących”.
Polecamy również: Atak na festiwal Supernova w kibucu Re’im okazał się żydowską prowokacją?
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
