Europa Wiadomości

Belgia na masową skalę gazuje ludzi

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Skala przeprowadzonych eutanazji osiągnęła w Belgii w ubiegłym roku rekordowy poziom. Według Federalnej Komisji ds. Kontroli i Oceny Eutanazji liczba osób zagazowanych oraz zabitych w wyniku zastosowania zastrzyku, wzrosła niemal dwukrotnie w ciągu zaledwie 10 lat.

Belgia na masową skalę gazuje ludzi. W 2023 roku odnotowano łącznie 3 423 zgony w wyniku eutanazji, co stanowi wzrost o 15 procent w porównaniu z 2 966 zgonami z tej przyczyny w 2022 roku. W 2013 roku liczba zarejestrowanych zgonów w wyniku eutanazji wyniosła 1 807. Od czasu zalegalizowania tej praktyki w Belgii w 2002 r. liczba zgonów nieustannie wzrasta.

W prawie jednej czwartej odnotowanych przypadków powodem eutanazji były polipatologie, czyli równoczesne występowanie kilku swoistych lub odmiennie przebiegających procesów chorobowych oraz ich współistnienie z fizjologicznymi zmianami starczymi, upośledzającymi sprawność psychiczną i fizyczną. Są to na przykład takie dolegliwości, jak utrata wzroku lub słuchu, zapalenie stawów i nietrzymanie moczu. W połowie przypadków pacjenci nie umierali z powodu swoich chorób.

W ponad 75 proc. przypadków jako powód eutanazji podawano połączenie cierpienia fizycznego i psychicznego. Badania naukowe szacują jednak, że od 25-35 proc. wszystkich zgonów w wyniku eutanazji jest niezgłoszonych. Nowe dane pokazują, że jedna trzecia wszystkich zgonów w wyniku eutanazji dotyczy osób w wieku poniżej 70 lat. Łącznie 89 osobom podano śmiertelne zastrzyki wyłącznie z powodu ich schorzeń psychiatrycznych lub zaburzeń poznawczych, takich jak demencja.

Liczby te wskazują na szeroką ekspansję eutanazji przy jednoczesnym spadku opieki paliatywnej. Od 2014 r. Belgia udostępniła eutanazję także dzieciom.

W ubiegłym roku katolicki biskup Johan Bonny z Antwerpii wyraził swoje poparcie dla eutanazji, sugerując, że zabijanie chorych osób starszych jest tak samo moralnie uzasadnione, jak zabijanie wroga na polu bitwy w sprawiedliwej wojnie. W wywiadzie dla gazety La Libre, biskup Bonny powiedział, że odrzuca tradycyjne nauczanie Kościoła katolickiego, zgodnie z którym eutanazja jest nieodłącznym złem moralnym.

Eutanazja została potępiona w Katechizmie Kościoła Katolickiego z 1992 roku jako grzech równie ciężki jak morderstwo. Trzy lata później papież Jan Paweł II potwierdził w encyklice Evangelium vitae, że praktyka ta „jest poważnym naruszeniem Prawa Bożego jako moralnie niedopuszczalne dobrowolne zabójstwo osoby ludzkiej” (n. 65).

Papież Franciszek również wielokrotnie potępiał eutanazję i potwierdził liście Kongregacji Nauki Wiary Samaritanus bonus (2020), że praktyka ta „czynem wewnętrznie złym, z jakiejkolwiek okazji i w jakichkolwiek okolicznościach”. Papież nie pociągnął jednak jeszcze biskupa Bonny’ego do odpowiedzialności za odrzucenie tego nauczania.

NASZ KOMENTARz: Cywilizacja śmierci znajduje się jak widzimy, w pełnym rozkwicie. Czy jesteśmy jeszcze w stanie zatrzymać to szaleństwo?

Polecamy również: Trudeau chce zdelegalizować chrześcijaństwo

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!