Wiadomości

Awantura o klapsa, czyli co wolno rodzicom…

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W nowoczesnym społeczeństwie matka powinna mieć prawo domagać się zabicia dziecko, zanim opuści jej łono, ale nie ma mieć prawa go skarcić, gdy już się urodzi. A najlepiej, żeby wcale nie miała dzieci, bo to tylko kłopot i obciążenie dla gospodarki…

Podczas kazania w parafii pw. św. Jerzego w Czerwionce-Leszczynach (woj. śląskie) ksiądz Roman Kiwadowicz zszedł na temat słuszności kar cielesnych. – Tata i mama mają prawo dać klapsa, żeby człowiek otrzeźwiał – powiedział dzieciom. – Rodzice mają prawo krzyczeć – dodał.

– A jak rodzice krzyczą i dostaniecie klapsa, to się z tego spowiadacie. Mama na mnie krzyczała, bo byłam niegrzeczna, dostałam klapsa. Za darmo nie dostaniecie. A rodziców musicie słuchać, bo są kimś wyjątkowym – stwierdził ksiądz.

Awantura zrobiła się straszna, zwłaszcza, że sprawę nagłośnili dziennikarze, przy czym szczególnie wiele do powiedzenia mieli ci, którzy uważają, że matka ma prawo do zabicia nienarodzonego dziecka. Poruszono niebo i ziemię, a także katowicką kurię. Ostatecznie ksiądz poczuł się zmuszony przeprosić…

https://www.youtube.com/watch?v=iBQsNZr6_oY

/fot. zaradna-mama.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!