Antoni Ciszewski: Bielmo faryzeuszy
Ostoją istnienia narodów na Ziemi pozostaje wciąż Ofiara Mszy świętej, godnie sprawowana każdego dnia przez wyświęconego kapłana w miejscu świętym, czyli na Ołtarzu Pańskim połączonym z Tabernakulum, w kościele katolickim, nie przypominającym schronu przeciwatomowego, ani innej formy architektonicznej, pozbawionej strzelistości i wspaniałości.
Ze wszystkimi wymaganiami liturgicznymi, w tym liturgią Słowa Bożego, kanonem Mszy świętej, czyli konsekracją darów ofiarnych w postaci hostii kapłańskiej i wina mszalnego (gronowego), składanych Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu za grzechy Ludzkości. Natomiast pożytkiem duchowym dla wiernych jest więc godne uczestniczenie w tejże Najświętszej Ofierze Mszy świętej oraz, w nie mniejszym stopniu godności osobistej, przystąpienie do Komunii świętej w postawie klęczącej.
W żadnym razie nie są tym dobrodziejstwem żadne pertraktacje pokojowe w relacjach międzynarodowych, nie uznające zwierzchnictwa Prawa Bożego nad ziemską bylejakością stanowionego prawa.
W tym rozumieniu właśnie, Prawdy Objawionej w Jezusie Chrystusie, czyli w niezmiennej i świętej Tradycji Kościoła katolickiego i Piśmie Świętym, zwanym Wulgatą – od czasu zburzenia Jerozolimy i drugiej Świątyni Jerozolimskiej przez Rzymian pod wodzą Tytusa Flawiusza w 70 roku n.e. – także judaizm rabiniczny stanowi główny znak sprzeciwu wobec Boga Troistego i Matki Bożej, w odniesieniu do czystości i świętości dogmatów wiary katolickiej.
Dla przypomnienia: Pierwsza Świątynia Jerozolimska, tzw. salomonowa, została zburzona w VI wieku (587 rok p.n.e. podczas najazdu Babilończyków pod wodzą Nabuchodonozora II.
Ta niespójność dogmatyczna, z zamiarem zafałszowania judaizmu biblijnego, w dokumentach niektórych hierarchów pseudonauki religijnej (posoborowej), w nawiązaniu do niewłaściwie interpretowanego dokumentu II soboru watykańskiego Nostra aetate, będącego więc deklaracją o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich, psuje „głowy rabiniczne” w Archidiecezji Łódzkiej, z kardynałem Grzegorzem Rysiem na czele.
Tenże osobliwy (kard. Ryś) hierarcha Kościoła rzymskokatolickiego podczas 402 zebrania Konferencji Episkopatu Polski, w dniach 13-15 października br., zgłosił równie osobliwy postulat zgłębienia wiedzy przez katolików na temat judaizmu rabinicznego, wskazując na 60 rocznicę ogłoszenia powyższej deklaracji Nostra aetate. Ze wskazaniem na potrzebę zwiększenia głębszej znajomości rabinicznej religii wśród polskich katolików, zupełnie ignorując dogmatyczną sprzeczność innowierców z wiarą katolicką.
Podkreślenia wymaga fakt, że takie wiarołomne podejście, w fałszywym nauczaniu apostolskim, zupełnie ignoruje Naukę Jezusa Chrystusa naszego Jedynego Nauczyciela i Mistrza: Nikt nie może dwom panom służyć; bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował, albo przy jednym stać będzie, a drugim wzgardzi. Nie możecie Bogu służyć i mamonie. – Mt 6, 24 (w tłumaczeniu ks. Jakuba Wujka z Wulgaty).
Kategorycznym sprzeciwem apostolskim wobec samowolnego fałszowania Nauki Jezusa są więc słowa św. Pawła Apostoła w Liście do Galatów: Ale choćbyśmy my, albo anioł z nieba głosił wam ponad to, cośmy wam głosili, niech będzie przeklęty. Jak przedtem mówiliśmy tak i teraz znowu mówię: Jeśliby wam kto opowiadał ewangelię prócz tej, którąście otrzymali, niech będzie przeklęty. – Ga 1, 8-9 (w tłumaczeniu ks. Jakuba Wujka z Wulgaty).
Tym bardziej zastanawiający jest także osobliwy angaż, w to wrogie katolicyzmowi rabiniczno-judaistyczne przedsięwzięcie, niejakiej prof. Kai Kazimierskiej, zaangażowanej w zatruty duchowo Synod o synodalności, łamiąc tym samym męski wymiar kapłaństwa i apostolstwa. Funkcje nauczania apostolskiego, hierarcha Kościoła katolickiego, powierza kobiecie, naśmiewając się w ten sposób z Matki Bożej, której święte dziewictwo i macierzyństwo Bożej Rodzicielki jednak nie pozwalało na zastępowanie funkcji kapłańskich w świątyni Pańskiej.
Z Orędzi na Czasy Ostateczne, które właśnie nadeszły,
Matka Kościoła:
(…) Kapłani pełnią funkcje Ducha Świętego w Kościele. To kapłani jak Duch Święty mają za zadanie umieszczać Boga w ludzkich sercach – bez ich własnej ingerencji. Dlatego to kapłani, w imieniu Boga Ducha Świętego, rozdają Komunię świętą.
W ten sposób na chwałę Boga powtarza się na Ziemi najwznioślejsza chwila Mojego życia – Zwiastowanie uwieńczone Wcieleniem.
Dla was, Moje dzieci, Zwiastowanie to przychodzi przez zaproszenie na Mszę świętą – wasze fiat to jest przyjęcie zaproszenia – i udanie się na Nią.
Duch Święty, uradowany waszym pragnieniem przyjęcia Woli Bożej, daje wam Chrystusa, i rękoma kapłana umieszcza Go, Wcielonego Boga – Człowieka, w waszych wnętrzach. (…)
W innym Orędziu,
Matka Boża:
(…) Zamknięcie się Kościoła na Głos Boga jest sprzeciwieniem się wobec działania Ducha Świętego – i ukazuje poziom ludzkiej pychy, nie do odnotowania w poprzednich wiekach. Skazuje on na samowystarczalność człowieka, nawet w kontekście Boga i Jego Kościoła. (…)
Z powyższych Orędzi z Nieba dowiadujemy się na temat wypełniania się na naszych oczach Obietnicy Bożej z Proroctwa Joela (Jl 2,28-32), wskazując tym samym na Dzieje Apostolskie (Dz 2, 17-21), gdzie Apostołowie wskazują na obowiązek badania pism świętych w posłudze apostolskiej, w tym rozeznawania proroctw Bożych, by poznać znaki czasu (Łk 12, 54-59).
Postawa kard. G. Rysia nawiązuje więc raczej do koślawej i niegodnej Boga ofiary, którą z często ułomnych zwierząt składał Izrael, w dziejach starego Przymierza, i którą notorycznie drażnił Boga.
Pierwszoplanowe bowiem, dla Polski i Polaków, jest wybraństwo narodu polskiego do przewodzenia innym narodom w czasie odnowy Kościoła świętego, oczekując paruzji (powtórnego przyjścia na ziemię) Jezusa w Bożym Majestacie Króla.
W tym Bożym planie Zbawienia rola kapłanów i świeckich katolików w Polsce odgrywa rolę ewangelizacyjną; Wola Boża, będąca najwyższym dobrem dla wyznawców wiary katolickiej, podpowiada nam że wszelka władza pochodzi od Boga (J 19,11).
A Jezus Chrystus, w pełni Intronizowany Króla Polski w dniu 9 października 2023 roku w Kaplicy Obrazu Jasnogórskiego poprzez odczytanie Aktu Intronizacji przez ówczesnego prezydenta Polski Andrzeja Dudę, w obecności trzech hierarchów Kościoła w Polsce (abpa Andrzeja Dzięgi, abpa Wacława Depo i bpa Stanisława Jamrozka oraz ówczesnego marszałka Sejmu RP Elżbiety Witek, jest Jedyną Drogą, Prawdą i Życiem (J 14, 6).
W tym duchu wiary katolickiej należy więc skierować do kard. Rysia także to poniższe Orędzie z Nieba,
Bóg Ojciec: (…) Dziś Moje Słowo nie oznacza nic więcej niż słowo jakiegokolwiek człowieka. Moje Słowo nie jest dla was Odkupieniem, ale teorią, jedną z teorii. Mój Syn nie jest Odkupicielem, ale jednym z wielu, którego los w niezrozumiały sposób zaprowadził na krzyż, miejsce zbrodni, nie ołtarz. Niezrozumienie Mojego dzieła, lekceważenie odwiecznych praw Kościoła, powtarzanie ich z ambon bez zrozumienia i bez miłości spowodowały odłączenie słowa od prawdy.
Słowo dziś głoszone, jutro umiera. Nie sieje i nie zbiera. Jest pustosłowiem wymierzonym przeciwko wierzącym, godzącym w serce tych, którzy szukają miłości.
Wiarę przekazuje Duch, Słowo Boże czerpie z Ducha, nie z ust. Nie może być głoszone bez mocy, bo roznosi śmierć. Ludzie odchodzą ode Mnie nie tylko na skutek swoich grzechów, ale dlatego, że przychodzą do źródła i nie mogą się napić.
(…)
Zarówno Słowo Boże, jak i sakramenty Kościoła posiadają w sobie łaskę, która nie jest martwa, aby mogła być rozlewana przez umarłych, niezależnie od stanu ich ducha. Każda łaska płynąca poprzez Słowo Boże i sakramenty jest żywą Miłością Boga, którą wyprasza kapłan sprawujący Najświętszą Ofiarę. To jego wiara i jego miłość otwierają Niebo. Niebo otwiera się podczas każdej Ofiary, jednak kapłani są zbyt leniwi, aby ściągać łaski z otwartego Nieba.
Nawet kiedy otwiera się Niebo, oni wciąż patrzą na ziemię i trwają przy swoich przywiązaniach, myśląc więcej o tym co zjeść i jak spełnić swoje pragnienia, niż o tym, jak nakarmić powierzone im liczne owczarnie. Niebo otwiera się i zamyka, zsyłając łaski na nielicznych, podczas gdy łaski wynikające z dzieła Odkupienia i należące do Ziemi w wyniku modlitw i Ofiary ich Boga-Człowieka są nieskończone i mają moc nakarmić całą Ziemię. Całe Niebo płacze, widząc to marnotrawstwo, jak Ofiara Boga jest lekceważona.
Muszę jednak powiedzieć, że nie tylko kapłaństwo jest odpowiedzialne za ten upadek, ponieważ kapłani zostali oddani pod opiekę wiernych, a oni zostawili ich samym sobie, nie troszcząc się o nich i nie modląc się za nich. Szatan przygotował pułapkę na Moje wybrane dusze, aby poprzez schwytanie ich, schwytać całe narody, ale nikt nie zagrodził im drogi.
Polecamy również: Kanadyjczycy są coraz częściej zmuszani do eutanazji
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!





