Wczoraj, 11 września br. w Omsku w południowej Rosji, odbyła się uroczystość odsłonięcia pomnika, dedykowanego Feliksowi Dzierżyńskiemu. Monument stanął w centrum miasta, na placu jego imienia. Data wydarzenia była nieprzypadkowo – to dzień urodzin bolszewickiego zbrodniarza.
Nie tylko Ukraińcy czczą zbrodniarzy. W uroczystości odsłonięcia pomnika bolszewickiego mordercy Feliksa Dzierżyńskiego w Omsku, udział wzięli Pełnomocnik Prezydenta Federacji Rosyjskiej w Syberyjskim Okręgu Federalnym Anatolij Sieryszew, gubernator obwodu omskiego Witalij Chocenko, szef dyrekcji FSB w obwodzie omskim Dmitrij Szyszkojedow, byli szefowie regionalnych służb bezpieczeństwa obwodów omskiego i swierdłowskiego, przedstawiciele organów ścigania, organizacji weteranów i młodych żołnierzy obwodu omskiego.
Z Omskiego Komitetu Obwodowego Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPFR) na odsłonięciu pomnika Feliksa Dzierżyńskiego obecni byli: szef regionalnego oddziału DPA, zastępca Zgromadzenia Ustawodawczego obwodu Anatolij Kazak, deputowani Zgromadzenia Ustawodawczego Jelena Iwczenko, Leonid Michajlenko i Maksim Michajlenko, działacze Centralnego i Kujbyszewskiego Obwodu KPFR.
Po kilku krótkich przemówieniach przywódców nastąpiło uroczyste złożenie wieńca i kwiatów u stóp pomnika. Co ciekawe, najwyżsi urzędnicy dobitnie przekazali tezy o wkładzie Dzierżyńskiego w kształtowanie państwa radzieckiego, jego roli w powstaniu nie tylko Czeki, ale także systemu walki z bezdomnością, w powojennej odbudowie gospodarki narodowej, a nawet w organizacji towarzystwa sportowego Dynamo, które nasi „czerwoni” publicyści uparcie powtarzają od lat w sporach ze zwolennikami całkowitego „wymazania” sowieckiej historii kraju.
– Czuję radość. Przez wiele lat smutno i boleśnie patrzyłem, jak zło wylewano na epokę sowiecką, a dziś w uroczystej atmosferze, z honorami państwowymi i wojskowymi, otwierany jest pomnik jednej z najwybitniejszych postaci zarówno epoki radzieckiej, jak i historii całej Rosji – Feliksa Edmundowicza Dzierżyńskiego. Dlatego jestem niezmiernie szczęśliwy – powiedział Andriej Charczuk, szef wydziału propagandy i agitacji omskiego komitetu obwodowego Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej.
Feliks Dzierżyński pochodził z polskiej rodziny szlacheckiej. Wyrzekł się jednak polskości i został działaczem komunistycznym. Na polecenie Włodzimierza Lenina stworzył i kierował sowieckim aparatem terroru – Czeka i GPU. To zbrodniarz odpowiedzialny za śmierć setek tysięcy osób w Rosji i innych, byłych republikach sowieckich.
NASZ KOMENTARZ: Wygląda na to, że o ile Ukrainę trzeba zdenazyfikować z kultu zbrodniarzy z OUN/UPA, Rosję trzeba zdekomunizować z kultu zbrodniarzy z Czeka/NKWD.
Polecamy również: Ile nas kosztuje ukraińska turystyka medyczna w Polsce?
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
