Wiadomości

Prezydent Duda odrzucił zaproszenie Tuska na spotkanie ws. sytuacji w Polsce

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk poprosił prezydenta Andrzeja Dudę o spotkanie – potwierdził szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. Zdaniem prezydenta „nie ma pola do interwencji ze strony szefa Rady Europejskiej”.

Portal 300polityka napisał w środę, że Tusk zaniepokojony przebiegiem dyskusji w organach UE i kluczowych stolicach na temat sytuacji w Polsce złożył prezydentowi propozycję spotkania, ale została ona odrzucona.

– Potwierdzam – wpłynęła prośba o spotkanie. Prezydent polecił przekazać przewodniczącemu Tuskowi, że jego zdaniem nie ma pola do interwencji ze strony szefa Rady Europejskiej, niezależnie zresztą od tego kto sprawuje tę funkcję. Tym bardziej, że sprawa reformy sądownictwa nie jest przedmiotem prac Rady Europejskiej – stwierdził szef gabinetu prezydenta.

A co prezydent myśli o możliwej ingerencji w sprawy polskie instytucji europejskich?

– Nie ma pola, bo po pierwsze toczy się normalny proces legislacyjny w parlamencie. Po drugie, zmiany zaproponowane przez prezydenta, które mają zostać w procesie legislacyjnym uwzględnione odpartyjniają wybór Krajowej Rady Sądownictwa, a to jest rdzeń całej reformy. Ponadto, zmiany w Sadzie Najwyższym są zgodne z art 180 ust 5 Konstytucji; więc obawy są bezpodstawne i opierają się na błędnej ocenie sytuacji nie uwzględniającej zmian, jakie wprowadziła inicjatywa prezydenta. Prezydent wyraża zdziwienie, że w tej sytuacji nastąpiło takie wzmożenie instytucji europejskich, bo wszystko odbywa się w zgodzie z polskim porządkiem prawnym – mówił Szczerski.

Zdaniem prezydenta Donald Tusk, który wszak ma większą wiedzę o tym, co dzieje się w Polsce, zaniżeli inni unijni politycy, powinien skupić się na wyjaśnianiu tego swym kolegom w Brukseli.

– Prezydent uważa, że przewodniczący Rady Europejskiej powinien raczej podjąć inicjatywę w Brukseli żeby obiektywnie wyjaśnić naturę tych zmian i powody sporu politycznego używając swojego autorytetu, jaki ma w kręgu instytucji unijnych, a nie w Warszawie – przekazał Szczerski.

/wpolityce.pl, niezalezna.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!