Wiadomości

Żydowska dziennikarka uprawia nazistowską propagandę

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Katarzyna Markusz, dziennikarka Jewish Telegraphic Agency, znana jest z oczerniania Polski za granicą i manipulowania faktami historycznymi. Wystarczy przypomnieć, że w jednym ze swoich tekstów stwierdziła, że Polska powinna się przyznać do współudziału w Holokauście. Tym razem Markusz we wpisie na Twitterze stwierdziła, że dla Polaków nie powstały niemieckie obozy zagłady, a obywatele naszego kraju mogli swobodnie żyć w czasie II wojny światowej.

„Pierwsze zdanie jest manipulacją. Dla Polaków nie powstały nigdy obozy masowej zagłady, w czasie wojny mogli chodzić po ulicach, pracować, żyć. Nikt ich nie zabijał za to, że są Polakami” – napisał na twitterze Katarzyna Markusz.

Trudno podejrzewać, by Markusz nie słyszała o masowych mordach w Piaśnicy i wielu innych miejscach, do których doszło na długo zanim zaczął się Holokaust, by nie słyszała o wysiedlaniu Polaków z terenów cielonych do Rzeszy, w tym szczególnie o brutalnym wysiedlaniu Żywiecczyzny (Aktion Saybusch), o tym, co działo się na Zamojszczyźnie (Aktion Zamosc), o pacyfikacjach kieleckich, lubelskich i małopolskich wsi, o rzezi Woli i Ochoty… Długo by wyliczać…

Na pewno Katarzyna Markusz o tym wszystkim słyszała. Z jakichś powodów woli jednak kłamać, wybielając niemieckich nazistów i pomniejszając rozmiary dokonanych przez nich zbrodni…

/wk/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!