Wiadomości

Zapłacimy abonament RTV od smartfonów i tabletów?

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zapewnił, że zwracając się do premiera ws. przepisów dot. abonamentu radiowo-telewizyjnego nie chciał, aby zostały on rozszerzone na smartfony i tablety. Czy taki scenariusz jest jednak niemożliwy w przyszłości? Minister kultury Piotr Gliński wskazał w odpowiedzi na pismo RPO, że „ustawowa definicja jest nieprecyzyjna i pozostawia pewną swobodę interpretacyjną organom administracji publicznej, które stosują przepisy”, a ta interpretacja należy do KRRiT.

W sprawie przepisów dotyczących abonamentu do premiera wystąpił Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek. Wskazał, że prawo wymaga zapłaty abonamentu za samo posiadanie telewizora, ale już za smartfon czy tablet niekoniecznie – choć i na tych urządzeniach można oglądać telewizję i słuchać radia. Obowiązek płacenia abonamentu nie dotyczy więc wszystkich w równym stopniu.

Jego słowa część mediów zinterpretowała jako proponowanie zmiany przepisów, idące w kierunku objęcia abonamentem urządzeń mobilnych. RPO wyśnił w komunikacie, że taka interpretacja jego słów jest niegodna z prawdą i sprzeczna z jego intencjami.

„RPO wskazał bowiem, że samo posiadanie odbiornika nie świadczy o tym, iż obywatel z niego korzysta – ogląda telewizję lub słucha radia. Tym samym wystąpił w obronie praw obywateli, reagując na ich skargi, a nie w celu nałożenia na nich kolejnych opłat. Zgodnie bowiem z kompetencjami wynikającymi z ustawy o RPO, Rzecznik nie bierze udziału w kreowaniu polityki podatkowej państwa, ma jednak obowiązek reagować wszędzie tam, gdzie może dochodzić do naruszania prawa i zasad sprawiedliwości społecznej” – napisano w komunikacie.

Nie można jednak liczyć na rychłą zmianę w przepisach abonamentowych. Na pismo RPO odpowiedział wicepremier i minister kultury Piotr Gliński, który stwierdził, że kwestia poprawy obowiązujących w tym zakresie mechanizmów prawnych wymaga szczegółowej i spokojnej debaty publicznej. Jej efektem mogłaby być zmiana regulacji prawnej dotyczącej sposobu finansowania działalności misyjnej mediów publicznych.

/i.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!