Po raz drugi w historii Włosi wywalczyli tytuł mistrzów Europy w piłce nożnej. W finałowym pojedynku pokonali na Wembley Anglię. I choć od trzeciej minuty przegrywali, zdołali wyrównać, a w rzutach karny to oni okazali się lepsi…
Mecz zaczęli Anglicy znakomicie. Kapitalną akcję zespołową wykończył świetnym strzałem Luke Shaw i było 1 : 0. Później przez większą część pierwszej połowie gospodarze kontrolowali grę, a Włosi zdawali się być zupełnie bezradni.
Luke Shaw zaczął show na Wembley! #tvpsport
Oglądaj 𝐨𝐧𝐥𝐢𝐧𝐞 🇮🇹🆚🏴 ▶️ https://t.co/Byiso8SUb1#strefaeuro #euro2020 #ITAENG pic.twitter.com/fEhTJVoj9e— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 11, 2021
Z czasem jednak z Anglików jakby zaczęło uchodzić powietrze, a w drugiej połowie to Włosi dominowali. Głęboko cofnięci gospodarze głównie się bronili, przy czym przewaga drużyny z Półwyspu Apenińskiego z minuty na minutę rosła. Zwłaszcza Chiesa siał postrach w liniach obrony Wyspiarzy.
Leonardo Bonucci strzela gola… à la Filippo Inzaghi 😱
Oglądaj 𝐨𝐧𝐥𝐢𝐧𝐞 🇮🇹🆚🏴 ▶️ https://t.co/Byiso8SUb1#EURO2020 #tvpsport #strefaeuro #ITAENG pic.twitter.com/p2vKCuPTH0— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 11, 2021
Chociaż Włosi dominowali, nie potrafili rozstrzygnąć losów spotkania ani w regulaminowym czasie, ani w dogrywce. Konieczna okazała się seria rzutów karnych, w której to goście byli górą…
/wk/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
