Dziennik “Daily Mail” informuje, że w centrum Londynu rowerzysta mijał samochody stojące na skrzyżowaniu. Zwrócił on uwagę mężczyźnie prowadzącemu taksówkę, że zatrzymał się na miejscu przeznaczonym dla jednośladów. Z wyraźnym wschodnim akcentem (bardzo wielu kierowców taksówek w tym kraju pochodzi z byłych kolonii brytyjskich na Środkowym Wschodzie (m.in. Pakistan, Indie) zakrzyknął:
Wracaj do je …anej Polski! Wracaj do Rumunii! – usłyszał rowerzysta.
Kierowca kazał rowerzyście wynosić się znad Tamizy i wykrzyczał, że nikt nie zapraszał go do Wielkiej Brytanii. Zaatakowany zwrócił mu uwagę, że zachował się rasistowsko. Odjechał jednak z miejsca zdarzenia i skończyło się jedynie na przepychance słownej. Rowerzysta miał na kasku zamontowaną kamerę i nagrał całe wydarzenie. Nagranie trafiło w ręce służb odpowiedzialnych za ruch drogowy w Londynie. Ich rzecznik przyznał, że jest zszokowany incydentem. Będzie przeprowadzone śledztwo, by zidentyfikować i odnaleźć agresywnego mężczyznę.
Źródło: dzienniknarodowy.pl
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
