Wiadomości

W wypadku w kopalni “Knurów” zginął górnik

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Pracownik obsługi przenośnika ścianowego zginął w nocy w wyniku wypadku, do którego doszło w kopalni Knurów-Szczygłowice – poinformowały służby kryzysowe wojewody śląskiego. To 10. w tym roku śmiertelna ofiara pracy w polskim przemyśle wydobywczym, a siódma w kopalniach węgla kamiennego.

Jak wynika z porannego raportu Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, wypadek nastąpił pół godziny po północy na poziomie 850 m kopalni w Knurowie w województwie śląskim. Zakład ten należy do Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Do poprzedniego śmiertelnego wypadku w śląskich kopalniach doszło 27 marca w również należącej do JSW kopalni Pniówek. 33-letni górnik zginął tam podczas prac likwidacyjnych w rejonie ściany wydobywczej, ok. 900 metrów pod ziemią.

Najtragiczniejszym zeszłorocznym wypadkiem górniczym było majowe tąpnięcie w kopalni Zofiówka, gdzie zginęło pięciu górników. 20 grudnia w czeskiej kopalni CSM Stonawa wybuch metanu zabił 13 górników, wśród których było 12 Polaków.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!