Europa Wiadomości

W Wielkiej Brytanii kobieta zamierza wziąć ślub z… żyrandolem

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak donosi portal nczas.com niejaka/niejaki/niejakie Amanda Liberty z Wielkiej Brytanii zakochał/a/o się w żyrandolu i zamierza wziąć z nim ślub. Wcześniej był/a/o w „związku” ze Statuą Wolności.

Kim jest Amanda to dokładnie nie wiadomo, bo identyfikuje się jako „objectum” seksualne. To ktoś/coś taki/takie, który lubi to robić z przedmiotami, a nawet budynkami, czy pomnikami. Ważne żeby było martwe. (Dokładnie nie wiadomo o co w tym chodzi, ale umówmy się, że to są przedmiotoseksualni – przyp. red.)

Jak informuje dziennik „Mirror” 35-letni/letnia/letnie Amanda pokochał/a/o teraz 91-letnią żyrandol (ten żyrandol to kobieta – przyp. red.) i zamierza wziąć z nią ślub, czy coś takiego. Jak Amanda opowiada wcześniej był/a/o w związku ze Statuą Wolności. Z tej miłości do niej  to zmienił/a/o sobie nawet nazwisko z Whittaker na Liberty.

Teraz kocha się w wielu rożnych przedmiotach, ale najbardziej w Lumiere – 91-letniej żyrandolu. Jak twierdzi ten żyrandol jest kobietą. Żyrandol Lumier jest tolerancyjna i pozwala na otwarte związki, co oznacza, że nawet po ślubie Amanda będzie mógł/mogła/mogło kochać się z innymi przedmiotami.

– Jestem zdeterminowany/zdeterminowane, żeby odbyć tę ceremonię, by udowodnić, że jestem dla Lumiere, a moja miłość będzie trwać – mówi w rozmowie z „New York Post”. – W wolnych chwilach lubię odnawiać żyrandole, by wciąż przyciągały uwagę ludzi i pozostawały w centrum ich zainteresowania. One to lubią i wtedy oddają mi swoją energię.

Amanda nie wie jeszcze jaką sukienkę włoży na ślub i czy Lumiere będzie wisiał na suficie, czy gdzieś tam leżał. Ale juz zaprosił/a/ na ślub swych znajomych, czy kogo tam ze środowiska przdmiotoseksualnych i kupił/a/o już sobie i żyrandolowi obrączki.

Liberty poznał/a/o żyrandol na aukcji, albo portalu randkowym eBay i jak mówi to była miłość od pierwszego wejrzenia. Za swą kochankę zapłacił/a/o 500 dolarów

– Jak tylko ją (żyrandol – przyp.red.) zobaczyłem, nie mogłam przestać myśleć jaki ma piękny kształt i czułam jej wspaniałą energię – opowiada.

– Ludzie często nie rozumieją,że to po prostu normalna orientacja seksualna, i że mogę znaleźć piękno w przedmiotach i czuć ich energię – zali się Amanda. – Nikogo przecież nie krzywdzę. Idę za głosem swego serca.

Przy tym to nawet LGBT się chowa…

Źródło: nczas.com

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!