Wiadomości

W Szczecinie lekarze odmówili pomocy ośmiolatce, która miała zostać zgwałcona

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Szczeciński szpital odmówił pomocy ośmioletniej dziewczynce, która miała zostać zgwałcona. Przez niemal dobę matka szukała w mieście lekarza, który mógłby przeprowadzić badanie jej córeczki. O gwałt podejrzewany jest kilkunastoletni uczeń. Sprawę odmowy zbadania sprawdza prokuratura, a gwałtem zajmuje się sąd rodzinny – informuje Polsat News.

Kobieta z ośmioletnią córką zgłosiła się na badania do Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Szczecinie. Podejrzewała że dziewczynka została zgwałcona. Przed udaniem się do placówki matka miała zostać zapewniona przez telefon przez dyżurną lekarkę, że dziecko zostanie przyjęte, jednak już na miejscu kolejny lekarz na badanie się nie zgodził.

– Bardzo nam przykro, że doszło do takiego zdarzenia w naszym szpitalu. Obecnie prowadzone jest wewnętrzne postępowanie wyjaśniające – powiedziała Polsat News Joanna Woźnicka, rzeczniczka szczecińskiego szpitala.

– Badamy, czy personel szpitala zobowiązany do udzielania pomocy medycznej małoletniej pokrzywdzonej zaniechał swoich obowiązków bądź doszło do innych nieprawidłowości – powiedziała stacji prok. Joanna Biranowska-Sochalska, rzecznik Prokuratura Okręgowej w Szczecinie.

/polsatnews.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!