Lekki samolot, na pokładzie którego było czterech polskich turystów i amerykański pilot, zniknął z radarów nad Alaską w sobotę ok. godziny 18 miejscowego czasu – poinformował portal TVP Info.
Maszyna uderzyła w górę Thunder w Parku Narodowego Denali. Wkrótce po katastrofie kontakt z firmą organizującą wyprawę nawiązał pilot samolotu. Informował o rannych, ale nie powiedział, w jakim poszkodowani są stanie. Kilka minut temu amerykańskie służby potwierdziły, że dotarły do miejsca katastrofy i znalazły ciała pasażerów.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!