Europa Wiadomości

W niemieckim Bundestagu po raz pierwszy zasiądą “kobiety transpłciowe”…

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
Jak podaje portal medianarodowe.com nowy klub parlamentarny „Zielonych” wprowadzi do parlamentu dwóch mężczyzn, którzy zdecydowali się na procedurę tzw. zmiany płci. Działacze ruchu LGBT w Niemczech nie kryją zadowolenia, twierdząc, że to fakt o historycznym znaczeniu.

Wynik ostatnich wyborów w Niemczech to kolejny krok naprzód radykalnej lewicy w marszu przez instytucje. Po raz pierwszy ideologia „transgenderowa” uzyska reprezentację osób „niebinarnych” w niemieckim parlamencie. Z list „Zielonych” w Nadrenii Północnej-Westfalii i w Bawarii elekcję do Bundestagu uzyskali dwaj mężczyźni podający się za kobiety, używający pseudonimów „Tessa Ganserer” i „Nyke Slawik”.Transpłciowe “kobiety” po raz pierwszy zasiądą w budynku w Bundestagu.

„To historyczny moment” – komentuje Gabriela Nox Koenig z Niemieckiego Związku Osób Transseksualnych.

Podobne opinie powtarzane są wielokrotnie nad Elbą i Renem. Decyzję wyborców traktuje się jako dowód na rozszerzanie się „tolerancji” w kraju – informuje Deutsche Welle. Również elekci nie kryją zadowolenia.

„Mam nadzieję, że dziś uda nam się otworzyć nowy rozdział samostanowienia w polityce i zakończyć lata paternalizmu wobec osób queer” – napisał w swoich mediach społecznościowych przedstawiający się jako „Nyke Slawik” parlamentarzysta.

Obydwaj wybrani zasiadali dotychczas w Landtagach, regionalnych odpowiednikach Bundestagu. Nadrenia i Bawaria są regionami o katolickiej tradycji, a protestanci stanowią w nich mniejszość. O wyborze transeksualistów do parlamentu decydowały zatem również głosy wyborców deklarujących przywiązanie do nauki Kościoła.

Pfff. My mieliśmy Grodzką już lata temu…

Źródło: medianarodowe.com

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!