31-letni uchodźca z Iraku przybył do Niemiec w 2015 roku. Z żoną i dwójką dzieci zamieszkał niedaleko uniwersytetu w Bochum. Według niemieckiej policji, napadł na dwie chińskie studentki, napastował seksualnie i zgwałcił jedną z nich.
Do zatrzymania doszło w zachodnich Niemczech. To tam miało dojść do napaści na dwie chińskie studentki. W sierpniu 2015 roku, 21-letnia Chinka zgłosiła, że napastnik poważnie ją zranił i próbował zgwałcić. W listopadzie tego samego roku inna studentka, 27-latka – również z Chin – przekazała policji, że została napadnięta i zgwałcona.
Przeczytaj również:
Jacow Liwne zaatakował polską uczelnię za "antysemityzm"
W Krakowie pod synagogą protestowano przeciwko ubojowi rytualnemu
Kibice Metałurha Zaporoże ochraniają stadion przed rosyjskim desantem
Węgry: Na stacjach zabrakło paliwa
Władze Nowego Jorku wprowadzają zakaz noszenia broni palnej w niektórych miejscach
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
