Wiadomości

W Mali wojsko obaliło, wspierany przez Francję, rząd

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Uwięziony podczas wojskowego puczu prezydent Mali Ibrahim Boubacar Keita ogłosił w nocy z wtorku na środę swoją dymisję. Szef państwa zdecydował także o rozwiązaniu rządu oraz parlamentu.

Prezydent Mali Ibrahim Boubacar Keita i premier Boubou Cisse zostali we wtorek pojmani przez zbuntowanych żołnierzy w stolicy Bamako.

Wcześniej buntownicy przejęli kontrolę nad obozem i przyległymi ulicami, po czym wyruszyli konwojem do centrum stolicy. W Bamako zostali powitani przez wiwatujących demonstrantów, którzy od czerwca domagają się odejścia głowy państwa z powodu rzekomej korupcji i złego zarządzania krajem.

– Chciałbym podziękować Malijczykom za ich wsparcie przez te długie lata – powiedział Keita w krótkim wystąpieniu telewizyjnym, nagranym w obozie wojskowym Kati pod stolicą Bamako, gdzie jest przetrzymywany wraz z byłym już premierem Boubou Cisse.

– Nie chcę, aby krew została przelana tylko po to, abym mógł utrzymać się przy władzy – dodał Keita.

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał o kryzysie ze swoimi odpowiednikami z Nigerii, Wybrzeża Kości Słoniowej i Senegalu, wyrażając „pełne poparcie dla trwających wysiłków mediacyjnych krajów” Afryki Zachodniej.

Macron „uważnie obserwuje sytuację i potępia próbę buntu” – przekazał Pałac Elizejski. Około 5100 francuskich żołnierzy jest rozmieszczonych w Sahelu, zwłaszcza w Mali, w ramach antydżihadystycznej operacji Barkhane.

Sytuacja w Mali od lat pozostaje niestabilna od czasu zamachu stanu, który miał miejsce w 2012 roku i który doprowadził do obalenia ówczesnego prezydenta Amadou Toumani Toure. Próżnia władzy, jaka wówczas powstała, została wykorzystana przez różne ugrupowania rebelianckie, m.in. ruch niepodległościowy Tuaregów i islamskich radykałów, do przejęcia kontroli nad północnym Mali, regionem o powierzchni 850 tys. kilometrów kwadratowych.

Zbrojne grupy islamistyczne, które okupowały to terytorium przez dziewięć miesięcy, zostały częściowo wyparte przez międzynarodową interwencję wojskową rozpoczętą przez Francję w styczniu 2013 r.

/forsal.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!